aktualności
Granero gotowy na mecz z Chelsea
W wywiadzie dla angielskich mediów, nowy nabytek Queens Park Rangers, Esteban Granero wyznaje, iż jego drużyna powinna wykorzystać ostatnią słabą postawę Chelsea w meczu z Atletico Madryt i zwyciężyć z nimi na własnym stadionie 15 września.
Jeden punkt, dziewięć bramek straconych i dwie strzelone - to statystyki jakie obecnie reprezentuja nasz najbliższy przeciwnik z Londynu. Przedostatnie miesjce w tabeli oraz kiepska postawa drużyny mogą być jednak bardzo złudne. QPR latem dokonało bardzo udanych transferów, sięgnęło po utalentowanych piłkarzy takich jak Park Ji Sung, Julio Cesar, Ricardo Carvalho, Jose Bosingwa, czy wreszcie Esteban Granero.
Ten ostatni mimo swojego młodego wieku może okazać się solidnym wzmocnieniem. Podczas swojej trzyletniej przygody z Realem Madryt rozegrał w barwach tego klubu 67 spotkań i strzelił 4 bramki. Uznawany jest także za niezwykle dobrze prosperującego piłkarza, który kto wie, w przyszłości może być jednym z najlepszych środkowych pomocników. Teraz natomiast przygotowuje się do meczu z Chelsea i jak można wywnioskować z jego wypowiedzi, pełen odwagi i pewności siebie czeka na nowe wyzwanie.
Do meczu z Chelsea musimy podejść z większą pewnością siebie. Fakt, iż spotkanie rozegrane zostanie na naszym stadionie, gdzie będziemy wspierani przez kibiców, powinien dodać nam siły. Chelsea to dobra drużyna, ale my także znamy swoją wartość. Teraz postaramy się wykorzystać jak najlepiej te dwa tygodnie, by przygotować się do meczu. - powiedział Esteban Granero.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ivax2x03.09.2012 18:16
Liczę na świetny mecz w naszym wykonaniu, lecz masz szacunek dla rywala to chcę aby powtórzył się taki wynik jak z kwietna tego roku.
Kobiel603.09.2012 18:06
Wierzę, że podtrzymamy passę i pokonamy QPR. Ten mecz będzie dodawał smaczku, gdyż jest rozgrywany na Loftus Road, a chyba pamiętacie co tam się wtedy działo. Dodatkowo QPR jest całkiem odmienione, dużo nowych zawodników. Co do Granero, to według mnie zrobił bardzo dobrze odchodząc z Realu do QPR. Przeszedł do drużyny, która może powalczyć o Ligę Europy, która jest w silnej lidze i w której prawdopodobnie będzie grał regularnie, gdyż w Realu głównie wchodził z ławki. No i jest jeszcze Bosingwa!
latrel03.09.2012 18:05
Liczę na pierwszą wygraną w derbowym spotkaniu w tym sezonie