aktualności
Bruyne szczęśliwy w Niemczech
Kevin De Bruyne wytłumaczył się ze swojego niedawnego wywiadu, w którym kategorycznie twierdził, iż nie zamierza pozostawać w Bundeslidze, a jego celem jest powrót do Chelsea i walka o pierwszą jedenastkę. Pomyłka miała powstać w drodze tłumaczenia tekstu na język niemiecki...
Niektóre rzeczy nie zostały przetłumaczone prawidłowo. Czuję się szczęśliwy w Bremie i świetnie przystosowuję się do niemieckiej mentalności. Uczę się nowych rzeczy każdego dnia, powiedziałem tylko, że brakuje mi moich przyjaciół i życia jakie wiodłem w Belgii. Na pewno nie powiedziałem, że czuję się tu niezadowolony - podkreśla Kevin De Bruyne.
Na temat feralnego wywiadu wypowiedział się również trener Werderu, Thomas Schaaf.
Kevin zadzwonił do mnie aby wyjaśnić sytuację jaka nastąpiła po udzieleniu wywiadu dla belgijskich mediów i jak zostało to przetłumaczone przez niemieckie gazety. To ważne, że mnie o tym uprzedził. Faktycznie może on nie jest jeszcze całkowicie zadomowiony w Bremie, to jego pierwsze wypożyczenie i może czuć się nieco oderwany od kręgu swoich znajomych z Belgii, ale zapewnił mnie, że nie ma żadnych problemów z klubem czy nowymi kolegami.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ashleycole308.10.2012 18:33
De Bruyne jak na razie świetne sobie radzi w Niemczech. Fajnie, że sie tam czuje dobrze. Szybko sie zaaklimatyzował w Bundeslidze i stał sie czołową postacią Werderu, a jego gra może cieszyć.
Dodatkowo Kevin gra w środku pola, czyli tam gdzie lubi, tam gdzie czuje sie najlepiej, nie na skrzydle.