aktualności
Cahill: Zastąpię lukę po JT!
Wczorajsza decyzja Johna Terry'ego o braku apelacji w awanturze o rasizm oznacza, że naszego kapitana zabraknie w najbliższych czterech bardzo trudnych meczach Chelsea. Od czego jednak mamy Gary'ego Cahilla?
To właśnie Anglik stworzy parę centralnych obrońców z Davidem Luizem. Choć defensor z uwagi na przełożenie spotkania swojej reprezentacji z Polską powrócił do klubowych treningów dopiero wczoraj, to jednak nie dolega mu zmęczenie, bowiem cały mecz w Warszawie przesiedział na ławce rezerwowych.
Przed nami kilka bardzo ważnych spotkań. Ten okres rozpoczyna się już jutro - czeka nas wielki mecz na White Hart Lane. Obydwa zespoły są w świetnej dyspozycji, tak więc czeka nas trudny sprawdzian - mówi Gary Cahill.
Czuję się bardzo dobrze. Dobrze było powrócić do treningów, ponieważ w ostatnich dniach dużo podróżowaliśmy i na ćwiczenia nie było wiele czasu. Ważne, że jestem znów w Cobham, cieszę się z pobytu na murawie - dodaje obrońca.
Smaczkiem jutrzejszego pojedynku będzie możliwość zmierzenia się z byłym trenerem Chelsea, Andre Villasem Boasem. Zapewne starsi gracze odbierają ów mecz jako możliwość wymierzenia Portugalczykowi prztyczka w nos, ale sam Gary trafił na Stamford Bridge właśnie za sprawą rudowłosego szkoleniowca.
To będzie bardzo dziwne widzieć Andre ponownie, ale nie możemy się na tym koncentrować. Musimy wykonać swoją pracę. To będzie trudne zadanie, ale mam nadzieję, że podtrzymamy swoją passę - kończy Cahill.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Hazard199519.10.2012 13:44
szkoda ze terry nie moze grac ale Cahil mysle ze na spokojnie go zastapi
Kobiel619.10.2012 13:39
Według mnie na tą chwilę Gary jest lepszym od Davida. Wiem, David ostatnio gra bardzo dobrze, bez zarzutów po Superpucharze Europy, no ale jednak myślę, że to Gary na tą chwilę powinien grać przy JT. No, a teraz prawdopodobnie zobaczymy Luiz z Cahillem przez kilka meczów i zobaczymy jak to będzie wyglądało. Wielka szkoda, że Gary nie grał z Polską, gdyż uważam, że jest on lepszy od Lescotta i Jagielki.