aktualności

Demba Ba: Świetne uczucie

dodał: admin 07.01.2013 05:45 źródło: chelseafc.com

Debiut Demby Ba w Chelsea nie mógł być lepszy: dwie bramki w meczu z Southampton pomogły londyńczykom w awansie do kolejnej rundy FA Cup. Sam Senegalczyk przyznał, że zdobył je dzięki kolegom, których dopiero poznaje.

Nie ma lepszego uczucia niż strzelenie dwóch goli w debiucie. Oczywiście, zawsze możesz poprawić wiele aspektów gry, ale ja jestem zadowolony z pierwszego meczu w barwach Chelsea. Kiedy widzisz zadowolonych z ciebie kibiców, a twoi koledzy podchodzą do ciebie z gratulacjami, to jest to wspaniałe. Cóż, po prostu czekałem na to, kiedy w niebieskiej koszulce wyjdę na boisko aby pokazać, co mogę zrobić - mówi w oficjalnym wywiadzie Demba Ba.

Jeszcze w środę obudziłem się z myślą o przygotowaniach do meczu Newcastle z Evertonem, a chwilę potem dostałem SMS od trenera który chciał się ze mną widzieć. Od tej chwili wiedziałem, że mój transfer został dopięty na ostatni guzik. Jak najszybciej pojechałem do Londynu aby zobaczyć mecz Chelsea z QPR a w kolejnym dniu przechodziłem medyczne testy - relacjonuje piłkarz.

Kiedy wiesz, że chce cię taki zespół jak Chelsea, twoja decyzja jest prosta - z całym szacunkiem dla Newcastle, które ma równie wspaniałą historię - to duży krok do przodu. Nie chciałem opuszczać Srok, kiedy mają kłopoty, jednak nie codziennie zjawia się po ciebie taki klub jak Chelsea - dodaje napastnik.

W spotkaniu z Southampton Ba grał najpierw z Matą i Hazardem, a po zmianach poznał współpracę z Marinem, Oscarem i Lampardem.

Z takimi piłkarzami gra jest łatwiejsza. Moim zadaniem jest tworzenie miejsca dla pomocników ponieważ właśnie wtedy są oni najniebezpieczniejsi. Kiedy masz takich partnerów, którzy doskonale rozumieją piłkę, wystarczy grać swoje a piłka sama podejdzie ci pod nogi.

Jestem bardzo zadowolony. Grę kolegów poznałem już wówczas, kiedy grałem przeciwko nim. To piłkarze światowej klasy i kiedy jesteś z nimi w jednym zespole, gra jest całkiem inna. Oni tworzą przestrzeń między liniami rywala, podają dobre piłki i są bardzo inteligentni w swojej grze - zapewnia Demba Ba.

W spotkaniu z Southampton cały mecz na ławce rezerwowych przesiedział odpoczywający Fernando Torres. Nie wiadomo, na którego z napastników zdecyduje się Rafael Benitez w kolejnym starciu Chelsea, ale sam Senegalczyk zapewnia, że mógłby grać na boisku wspólnie z Hiszpanem.

Chcę po prostu cieszyć się piłką, nie chodzi o presję. Moim zadaniem jest pomoc zespołowi, to nie powinno być odbierane jako zajęcie miejsca kogokolwiek w drużynie. Wiem, że Fernando jest tu główną postacią. Chcę po prostu uczyć się od innych, także od Torresa - jego historia jest znacznie większa, niż moja - kończy napastnik.

Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!

Reklama:

Zobacz także:

4326 wyświetleń | 20 komentarzy | Skomentuj Powrót do strony głównej

Zaloguj się aby dodawać komentarze

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

surmi07.01.2013 23:27

Komentarze: 8043 Newsy: 0

nie ma co się zbytnio jarać bramkami Demby Ba praktycznie po dobrych podaniach skierował piłkę tylko w stronę bramki różnica jest ta że przed nim Torres miał grad takich podań i wykorzystał z nich zaledwie około 1/3 więc jeśli Ba nie będzie marnować setek to powinniśmy spokojnie nawet teraz mecze wygrywać

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

button07.01.2013 19:12

Komentarze: 3828 Newsy: 0

Widać że zależy mu na tym żeby grać na najwyższym poziomie a nie tylko na pieniądzach, to na pewno pomoże mu lepiej się zaaklimatyzować w Chelsea. No i oby było więcej takich meczy w jego wykonaniu jak ten ostatni.

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

Seba6507.01.2013 19:05

Komentarze: 653 Newsy: 0

Świetne uczucie to jest jak się ma takiego napastnika w drużynie. Niesamowity debiut Mam nadzieję, że w kolejnym spotkaniu też dostanie 90 minut.

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

IHateChelseaEnemy07.01.2013 17:27

Komentarze: 108 Newsy: 0

ferto, gdyby tej pilki nie wbil to obrońca wybiłby ją, musiał to zrobić inaczej ani Mata ani nasz napastnik nie zdobyliby gola -.-

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

ferto07.01.2013 17:17

Komentarze: 5462 Newsy: 0

Jedna bramka to powinna byc maty ale chcial za wszelka cene zdobyc gola druga jak najbardziej dobra wspanialy debiut

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

Lamps9007.01.2013 16:40

Komentarze: 1899 Newsy: 0

nie róbcie takiego zacieszu,w każdej chwili Ba może się zaciąć

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

ashleycole307.01.2013 16:04

Komentarze: 21060 Newsy: 0

''W spotkaniu z Southampton Ba grał najpierw z Matą i Hazardem'' - a Moses to co ? ;]

Często nieskuteczność Torresa i mała liczba goli Torresa była tłumaczona brakiem podań i beznadziejną pomocą. Dziwne, że ta sama pomoc potrafi wykreować dwie sytuacje bramkowe napastnikowi zaledwie dzień po jego transferze. Dopowiedzcie sami o czym to świadczy.

''Chcę po prostu uczyć się od innych, także od Torresa'' - na dzień dzisiejszy to Torres mógłby sie uczyć od Ba.