aktualności
Benayoun: Występy w Chelsea jak spełnienie marzeń
Mini-tournee po USA było ostatnim akcentem Yossiego Benayouna jeśli chodzi o Chelsea. Kontrakt zawodnika z londyńczykami właśnie traci swoją ważność - gdzie zobaczymy pomocnika w następnym sezonie?
Myślę, że jeszcze przez dwa trzy lata mogę grać na wysokim poziomie - zobaczymy, jakie oferty pojawią się w stosunku co do mnie w najbliższych tygodniach. Zobaczymy co się stanie, ale porzucenie Anglii i Premier League nie byłoby dla mnie łatwe - mówi Yossi Benayoun.
Wiem, że stać mnie na grę na swoim wysokim poziomie a fakt, że jestem dostępny za darmo z pewnością pomoże mi w znalezieniu nowego klubu. Nie boję się nowego wyzwania czy gry dla klubu o niższym poziomie. Uwielbiam nowe zadania, wciąż mam wielkie pragnienie odniesienia sukcesu w Premier League.
Izrael? Nigdy nie wrócę do swojej rodzimej ligi. Chcę zakończyć swoją karierę w Europie, wierzę, że stać mnie na to, aby uczynić różnicę w klubie w Anglii. To czego oczekiwałbym od nowego klubu to powierzenie mi ważnej roli po to, aby wykrzesać ze mnie to co najlepsze - ciągnie pomocnik.
Mam wiele wspaniałych wspomnień z tej ligi. Kiedy tu przychodziłem, ludzie mówili, że jestem zbyt wątły, aby sobie tu poradzić - jak się okazało, mylili się. Nawet kilka ostatnich miesięcy jakie spędziłem w Chelsea są moim powodem do dumy, ponieważ wróciłem tam po kontuzji w West Ham a mimo to trochę grałem mimo, że na mojej pozycji ten klub ma wielu piłkarzy światowej klasy.
Miałem możliwość wspólnej gry z jednym z najlepszych piłkarzy Europy - Edenem Hazardem, Oscarem, który jest najbardziej perspektywicznym Brazylijczykiem, Juanem Matą dla którego nie znajduję słów odnośnie jego talentu czy Victorem Mosesem który w PNA był niesamowity.
Właśnie to podoba mi się w angielskim futbolu, a przecież w przeszłości mogłem grać także z takimi zawodnikami jak ze Stevenem Gerrardem, Fernando Torresem, Frankiem Lampardem, Johnem Terrym czy Xabim Alonso. W West Ham miałem okazję grać z taką legendą jak Teddy Sheringham. Możliwość występów z Hazardem, Oscarem czy Matą jest jak marzenie. Udało mi się to zrobić i na zawsze to zapamiętam - kończy Yossi Benayoun.
Reklama:
Oceń tego newsa:
surmi31.05.2013 15:18
nie wiem gdzie pójdzie ale życze mu powodzenia choć dla mnie to już z leksza wypalony gracz ...
Hubert01031.05.2013 13:32
Raczej na cuda niech nie liczy oczywiście nie ujmując mu nic powodzenia.
FrankiFan31.05.2013 12:54
Yossi nie gral az tak zle ale najbardziej denerwujace u Beniteza bylo to ze wystawial go a nie dwudziestolatkow ktorzy umieja grac rownie dobrze. Mysle ze powinien zostac w anglii i przeniesc sie do jakiegos beniaminka czy druzyny z dlou tabeli bo tam bedzie gral.
krzysiek950631.05.2013 12:28
ja nie chce mu ujmować albo go oczerniać ale ja sądze że takich transferów trzeba sie wystrzegać i takich zawodników sprzedawać jak najwcześniej bo oni nic nie wnoszą a zastępują miejsce młodym
kakuta4431.05.2013 11:37
Fajnie ze tak mówi mimo dość nieudanej przygody z Chelsea.
Karko31.05.2013 09:45
Powodzenia, cóż nigdy nie zapomnę gola z piętki w meczu sparingowym z Wycombe.
Masturbator31.05.2013 09:05
Powodzenia Yossi
Rambo140430.05.2013 23:28
ja tez mógłbym nawet za 10 złotych miesięcznie być piłkarzem Chelsea to było by moje marzenie ciesze sie że piłkarze nie traktują Chelsea jak City czyli klubu do kasy
jozek15030.05.2013 22:50
Niech idzie do Arsenalu średnią wieku podnieść xD
ashleycole330.05.2013 22:28
''Zobaczymy co się stanie, ale porzucenie Anglii i Premier League nie byłoby dla mnie łatwe '' - jeśli nie bedzie miał zbyt wygórowanych wymagań finansowych, myśle, że doczekałby oferty z jakiegoś średniaka Premier League lub któregoś z beniaminków.