aktualności
Mourinho o letnich wzmocnieniach
Powrót Jose Mourihno na Stamford Bridge to młyn dla sportowych dziennikarzy odnośnie ewentualnych transferów Portugalczyka. Sam trener choć nie ucieka od możliwości kupna nowych graczy, to jednak podkreśla, że najpierw musi poznać odziedziczony po Benitezie obecny zespół.
W tej drużynie są piłkarze, którzy w ostatnich latach bardzo dobrze sobie tu radzili. Mają jakość, potencjał, wielką przyszłość. Będę szczęśliwy mając szansę jeszcze ich poprawić. Oczywiście taki klub jak nasz zawsze ma ambicje do tego, aby kupić kilku nowych graczy po to, aby zwiększyć konkurencję w składzie ale myślę, że najważniejszą częścią mojej pracy będzie poprawa zawodników z dużym potencjałem - mówi Jose Mourihno.
Nie przyjechałem tutaj po to, aby żądać od Romana Abramowicza i zarządu czeku na zakupy z dużą ilością zer. Nie zamierzam zmieniać pół zespołu. Muszę zacząć od tego, aby poznać dotychczasowych graczy, muszę dać im szansę. nie mogę być niesprawiedliwy.
Kilka nowych nabytków to normalna sprawa i normalna praktyka dla każdej drużyny, ale moim głównym celem jest to, aby poznać dotychczasowych graczy i poprawić ich grę - dodaje trener Chelsea.
Wiele plotek dotyczy przyszłości Fernando Torresa, który w ubiegłym sezonie rozegrał 64 spotkania dla Chelsea.
Fernando, Juan Mata i Cesar Azpilicueta są na zgrupowaniu swojej reprezentacji a ja nie chcę się teraz z nimi kontaktować, aby nie było to błędnie interpretowane. Poczekam na zakończenie Pucharu Konfederacji i wtedy z nimi pomówię.
Torres jest zawodnikiem Chelsea, ma ważną umowę. Mówi, że chce tu zostać i ciężko pracować. On zasługuje na szacunek klubu i kibiców. Szacunkiem będzie to, że porozmawiam z nim w cztery oczy i wspólnie zadecydujemy, co będzie najlepsze dla nas wszystkich. Jeśli okaże się, że najlepsze będzie aby z nami został, wtedy będę chciał mu pomóc po to, aby wycisnąć z niego jak najwięcej - podkreśla Jose.
Wśród nazwisk piłkarzy, jakie przewijają się w kontekście możliwych zakupów Mourinho są Cavani, Lewandowski czy Hulk, ale być może na liście życzeń jest również Wayne Rooney?
Rooney jest w fantastycznym wieku: ma dojrzałość i doświadczenie, ale wciąż jest jeszcze młody. Od niego zależy to, czy będzie szczęśliwy. On jest trochę jak ja: nie potrzebuje kolejnego funta dla swojego kontraktu. Jeden puchar więcej nie zrobi mu różnicy. Lubię go jako chłopaka. Życzę mu wszystkiego najlepszego , mam nadzieję, że jest szczęśliwy.
Reklama:
Oceń tego newsa:
radon11.06.2013 06:30
Wczoraj polemizowałem z użytkownikiem BlueLucas, że podczas pierwszej konferencji nie ma mowy o transferach. Tutaj użytkownik miał rację, ale chwilę później Portugalczyk nie uniknął pytań dotyczących transferów i był zmuszony do odpowiedzi. Szkoda, że nie uzyskaliśmy jakiejś jasnej deklaracji, ale takie Jose nie mógł złożyć, gdyż zbyt wiele zawodników jest na zgrupowaniu swojej kadry.