aktualności
Luiz: Jestem taki szczęśliwy!
Powołanie do reprezentacji Brazylii na Mistrzostwa Świata to dla Davida Luiza powód do wielkiej radości. Obrońca Chelsea jest świadomy wielkiego ciężaru, jaki spoczywa na gospodarzach mundialu, ale póki co oddaje się dumie z perspektywy gry w reprezentacji.
Oczywiście, że czuję presję. Teraz następuje moment, aby oddać się ciężkiej pracy, ponieważ będzie ciążyć na nas wielka presja - musimy wygrać ten turniej. Wszyscy moi rodacy na to czekają. To duża presja, ale żyjemy właśnie dla takich chwil - chcemy wygrać mundial - zapowiada Luiz.
Powołanie to niesamowity moment, jestem taki szczęśliwy - to moje marzenie od kiedy jestem dzieciakiem. Marzyłem o grze w reprezentacji, a teraz jestem zachwycony mogąc zagrać na Mistrzostwach Świata. Mamy szczęśliwą generację, musimy się tym cieszyć.
Sama obecna sytuacja Brazylii nie napawa jednak optymizmem, przez kraj przetacza się sporo protestów odnośnie organizacji mundialu, ale sam piłkarz jest dobrej myśli.
W Brazylii ludzie wolą uśmiech od krzyku, oni kochają życie, kochają być szczęśliwymi. To brazylijski styl, każdy kocha tam futbol, 200 milionów ludzi marzy o tym, aby znaleźć się w kadrze. Życie jest krótkie, trzeba się nim cieszyć. Ja sam mam najlepszą pracę na świecie - dodaje zawodnik.
Scolari to świetny trener, fantastyczny człowiek. Przez cały rok pokazywał, na kogo postawi, więc brak Kaki i innych wielkich nazwisk, jakie zagrały jeden czy dwa mecze nie może być niespodzianką. Każdy wie, że Brazylia zdobyła Mistrzostwa Świata pięć razy - porażka w Pucharze Konfederacji to kwestia naszego niedoświadczenia.
Chelsea? Chciałbym z nią coś wygrać w tym sezonie. Szkoda, bo to wielki klub, a wielki kluby muszą sięgać po trofea. Oczywiście nie zawsze wygrywasz, ale kiedy tego nie robisz czujesz frustrację i jesteś smutny, to naturalne. Jeśli nie masz ambicji, lepiej nie angażuj się w sport.
Sam Luiz w ostatnich tygodniach mocno łączony jest z Barceloną. Według mediów piłkarz ustalił nawet warunki indywidualnego kontraktu z Katalończykami, czy zobaczymy go więc w przyszłym sezonie w Chelsea?
Nie rozmawiam o przyszłości - krótko uciął David.
Reklama:
Oceń tego newsa:
DROGBA11LEGEND07.05.2014 23:13
KonkiCFC może chodziło o IO 2012? sam właśnie nie wiem
Elano07.05.2014 22:49
Nie rozmawiam o przyszłości = odchodzę
KonkiCFC07.05.2014 22:48
Przecież Brazylia wygrała Puchar Konfederacji o co tu chodzi? xD
ashleycole307.05.2014 22:47
''Scolari to świetny trener, fantastyczny człowiek. Przez cały rok pokazywał, na kogo postawi, więc brak Kaki i innych wielkich nazwisk, jakie zagrały jeden czy dwa mecze nie może być niespodzianką'' - fakt, Scolari już jakiś czas temu utworzył 'szkielet' swojej reprezentacji i wiadomo było już od jakiegoś czasu, na kim w dużej mierze bedzie opierała sie gra Canarinhos i kto może być pewien powołania.