aktualności
Mourinho: Nie będzie więcej ?Invincibles?
Czy jakikolwiek zespół może powtórzyć osiągnięcie Arsenalu, który w sezonie 2003-04 przebrnął przez całe rozgrywki nie doznając ani jednej porażki? Według Jose Mourinho, w obecnym futbolu ?Invincibles? jest niemożliwe...
To było coś, co zdarza się raz w życiu. Mówimy o nowoczesnym futbolu i o Premier League, nie widzę możliwości, aby tutaj ktoś został mistrzem bez choćby zaliczenia jednej porażki. Arsenalowi udało się to jako drugiemu klubowi w historii, ale myślę, że po raz ostatni. Taka jest moja opinia, ale trudno przewidzieć, co się stanie - powiedział trener Chelsea.
Już jutro zmierzą się dwa angielskie kluby, które jako jedyne nie zaliczyły jeszcze w obecnym sezonie przegranej - Chelsea v Arsenal. Czy Mourinho w jakiś sposób specjalnie motywuje na to starcie swoich zawodników?
Mam spotkanie z piłkarzami, ale nie mówimy tu o żadnym motywacyjnym zgrupowaniu. To okazja do tego, aby spróbować przeanalizować kilka rzeczy, zobaczyć kilka zdjęć. To czysto piłkarskie spotkanie, nic emocjonalnego czy motywacyjnego.
Reklama:
Oceń tego newsa:
NavaDara25.10.2014 21:07
Na razie grajmy swoje potem zobaczymy. Chelsea jest na fali i genialnie gra jest to możliwe przy tak rozbudowanym składzie ;)
Karko05.10.2014 18:23
Czeka nas jeszcze 31 kolejek, nie ma szans, abyśmy się nie potknęli...
DudusLampard05.10.2014 14:21
Nom chyba raczej już nie będzie chyba,że nasze ;d
kakuta4405.10.2014 07:02
Trudno sie nie zgodzic to nie jest zbyt realne do powtórzenia
Mati11CFC05.10.2014 05:29
to był arsenal ..
Chelsea0305.10.2014 00:28
Szczerze mam to gdzieś,ważne żeby ligę wygrali a w jak to zrobią,mniejsza z tym.
ashleycole304.10.2014 22:49
Rzeczywiście byłoby o to bardzo ciężko, zwłaszcza w Premier League.
bialutki1904.10.2014 22:38
Kiedyś ktoś to osiągnie i Papa Mou powie, że `nigdy nie powiedział że jest to niemożliwe tylko trudne do zrealizowania`
GrzybekHC04.10.2014 21:45
Jasne, że możliwe. Tylko mało prawdopodobne. Dziwne, żeby Mou coś innego powiedział ;) Po co nam dodatkowa presja.
BRAZZERS04.10.2014 21:41
w 2005 byliśmy tak blisko tylko obieżyświat anelka trafił karnego ;d szkoda ze w finale LM to mu sie nie udało