aktualności
Gary: Mecz z odrobiną pikanterii
Gary Cahill przyznaje, że osoba szkoleniowca Schalke, z którym Chelsea zmierzy się w Lidze Mistrzów będzie oznaczać nieco więcej pikanterii. Nasz defensor podkreśla, że pojedynek z Roberto di Matteo - szkoleniowcem, który przyniósł londyńczykom tak upragniony puchar Champions League nie zdekoncentruje jego kolegów.
Każdy wie, co Robbie zrobił dla naszego klubu i jak bardzo jest za to przez nas szanowany. Dołączył do Chelsea jako asystent głównego trenera w styczniu 2012 roku i niebawem później objął stanowisko samodzielnego menadżera odnosząc wielki sukces.
Gra przeciwko niemu doda nieco pikanterii naszemu pojedynkowi. Ja sam wiele się od niego nauczyłem, dzięki niemu miałem szansę gry w wielu spotkaniach. Dobrze będzie się z nim zobaczyć, ale jedziemy do Niemiec przede wszystkim po to, aby zagrać dobre spotkanie i sięgnąć po punkty.
Zamierzamy wykonać nasze zadanie niezależnie od tego, kim jest osoba szkoleniowca naszego rywala. Wiemy, że potrzebujemy wygranej zwłaszcza po remisie w ostatnim meczu Ligi Mistrzów - powiedział Gary Cahill.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany24.11.2014 18:28
WSZYSTKO TO ZNACZY ZE WYGRAC MAMY I TAK BEDZIE
MrKrzysiek9724.11.2014 17:51
Musimy z Schalke wygrać nie ma innej możliwości.
11krystian199624.11.2014 17:32
po cichu liczę na łatwe nasze zwycięstwo ale Chelsea jest w rewelacyjnej formie i jest wstanie zrobić wszystko z rywalem także będzie dobrze
Mati24.11.2014 17:21
Jeżeli wygramy to wychodzimy z pierwszego miejsca i na Sporting będą mogły wyjść gracze rezerwowi dając trochę odpocząć podstawowej jedenastce. Także do roboty chłopaki, spiąć się, żeby potem było bez nerwówki.