aktualności
Fatalna passa trwa: porażka z Evertonem
Miała być okazja do przełamania, tymczasem Chelsea została zdemolowana przez Everton. Katem londyńczyków okazał się rezerwowy Steven Naistmith który zdobył hat-tricka. Odpowiedzią Chelsea był tylko atomowy strzał Matica, który zdobył honorowego gola....
To już 12 straconych bramek w pięciu ligowych spotkaniach - postawa obrony The Blues jest zatrważająca a Jose Mourinho wciąż nie decyduje się na przemeblowanie składu ku rozpaczy kibiców stawiając na te same twarze.
W pierwszych minutach lepiej prezentowali się goście, ale z upływem czasu coraz odważniej na boisku poczynali sobie gospodarze. To właśnie oni po siedemnastu minutach otworzyli wynik konfrontacji. Steven Naismith odegrał piłkę na skrzydło do Brendana Galloway?a. Ten odwdzięczył się Szkotowi, wbiegającemu na piąty metr, idealnym dośrodkowaniem na głowę. Asmir Begović nie miał w tej sytuacji żadnych szans na interwencję.
Pięć minut później Naismith znów wpisał się na listę strzelców. Tym razem zdecydował się na uderzenie zza pola karnego, umieszczając futbolówkę tuż przy słupku.
The Blues starali się konstruować ataki, by jak najszybciej zdobyć gola kontaktowego i wrócić do walki o trzy punkty. Ta sztuka udała im się ostatecznie w 36. minucie. Podopieczni Jose Mourinho spokojnie wymieniali podania na wysokości dwudziestego metra, dlatego nic nie zapowiadało zagrożenia. Na niesygnalizowany strzał zdecydował się Nemanja Matić.
Serb huknął jak z armaty pod poprzeczkę, kompletnie zaskakując Tima Howarda. Do końca pierwszej połowy kibice nie doczekali się już większych emocji.
Po zmianie stron dłużej przy piłce utrzymywali się piłkarze Chelsea. Posiadanie futbolówki po ich stronie sięgało nawet 64 procent czasu, ale wyraźnie brakowało im pomysłu na sforsowanie defensywy The Toffees. To jasny sygnał, że w trakcie przerwy na mecze reprezentacyjne nie zdążyli odbudować optymalnej formy.
Ze skutecznością nie miał za to dzisiaj problemu Naimisth, który w końcówce regulaminowego czasu gry ukąsił po raz trzeci, kompletując hat-tricka. Szkot otrzymał fantastyczne podanie w tempo od Rossa Barkley?a, spokojnie przyjął futbolówkę i posłał ją między nogami wychodzącego z bramki Begovicia.
W ostatnich minutach The Blues byli wyraźnie przybici rozmiarem niekorzystnego wyniku. Ostatecznie nie zdołali zmniejszyć straty do gospodarzy i musieli pogodzić się z porażką. Po pięciu kolejkach sumienie defensorów obciąża aż dwanaście straconych goli, co stanowi najgorszy wynik w stawce.
Everton - Chelsea 2:1 (2:1)
1:0 Naismith 17'
2:0 Naismith 22'
2:1 Matić 36'
3:1 Naismith 82'
Reklama:
Oceń tego newsa:
CFCHeadhunter13.09.2015 09:49
Nie dziwi mnie ta porażka nic a nic. Było do przewidzenia bo Everton wyszedł zmotywowany z atutem własnego terenu. Powiem tak: Mourinho w tamtym sezonie wycisnął drużynę jak cytrynę czego efekty widać w spotkaniach. Hazard słabiutko, Willian beznadziejny, Coscie plątają się nogi co było widać ewidentnie wczoraj. Brakuje mi w CFC tego co dawniej mianowicie strzałów z daleka jak np. w wykonaniu Lamparda, ciągle próbujemy wejść do bramki, coś wyklepać jednak skutku to nie ma. Strzał Matica wczoraj pokazał, że można i trzeba próbować bo taką szarpaniną nic nie wskóramy.
koroniarz13.09.2015 00:10
*Huron
selekcjoner drużyny belgijskiej mark wilmots po spotkaniu powiedział, że mimo iż hazard zdobył w tym meczu gola to był jednym z najgorszych piłkarzy i chciał go ściągnąć.
Huron12.09.2015 22:44
To sa efekty wylacznych decyzji Maurinho.Zaczelo sie od sztabu lekarskiego,a skonczy no nie wiadomo jeszcze jak.Prosze sobie przypomniec sytuacje z AVB,tez chcial pozazac jaki to on madry.Ale szatnia ma swoje zasady.Nie wierze w brak formy,poniewaz w meczach reprezentacyjnych ci zawodnicy, na ktorych spoczywa cala konstrukcja gry grali bez problemu.
krzysiek950612.09.2015 21:55
trzeba sobie w tym miesiącu odpuśćić mistrza a wziąść sie w budowe drużny ać szanse młody co będą walczyć anie dawać grać starym gością co nic nie pokazują nie dają siebie nawet połowy
CFCF12.09.2015 20:40
No nic, za tydzień na 95% kolejna porażka i możemy spokojnie myśleć o rozpoczęciu walki o utrzymanie. Te 40-50 punktów w sezonie chyba wpadnie i na jakieś 15 miejsce się wybijemy. Oczywiście naszym kopaczom trzeba będzie wtedy obniżyć tygodniówki, bo klub z dołu tabeli nie może sobie pozwolić na takie wypłaty. Ciekawe czy to przeżyją, w końcu większości tylko i wyłącznie na kasie zależy, a przynajmniej to pokazują na boisku.
mygof12.09.2015 18:38
Jedynym plusem z tej sytuacji jest to, że Romek zwolni Mourinho jeśli dalej będziemy wszystko przegrywać i nie, nie jestem sezonowcem, nie lubiłem Mou kiedy przychodził i wciąż go nie lubie.
malco10012.09.2015 16:51
*Ewentualnie zamiast Ramiresa Ruben.
malco10012.09.2015 16:50
Z Maccabi: Begovic;Azpi,Cahill,Djilo(czemu nie?)Papa;Matic,Rami;Hazard,Wilian,Pedro;Remy
Posadzić w końcu zawodników bez formy i liczyć, że Hazard się w końcu przebudzi.
Cloud12.09.2015 16:46
Geniusz żoze murinio, ufa naszym zawodnikom a wierni fani żoze ( czytaj idioci ) dalej będą mu przyklaskiwać.
BRAWO BRAWO, JESZCZE NIE JESTEŚMY W STREFIE SPADKOWEJ, mam nadzieje że zdobędziemy cenny 1 punkt i tak będziemy skromnie punktować po 1pkt do końca, koło 40pkt nam starczy do utrzymania ;-)
Karko12.09.2015 16:41
:<<<<<<,