aktualności
Zapowiedź: Chelsea vs. FC Kopenhaga
Już w najbliższą środę Chelsea powróci do walki w Champions League. W ramach rewanżu The Blues podejmą na własnym stadionie mistrza Danii - Kopenhaga. Obydwie drużyny walczą o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
Sprawa dla Chelsea jest o tyle prostsza, że pierwszy mecz zakończył się wygraną naszych ulubieńców 2:0 na stadionie gości po dwóch bramkach naszego najskuteczniejszego napastnika w Lidze Mistrzów Nicolasa Anelki. Była to pierwsza porażka Kopenhagi na własnym stadionie w Champions League. Nicolas Anelka do siatki przeciwników w tej edycji Champions League trafiał aż siedem razy, to tyle co gracz Interu Meiolan ? Samuel Eto'o i Peter Crouch zawodnik Tottenhamu Hotspur.
Czytając różne zapowiedzi środowego pojedynku, odnoszę wrażenie, że spora część opinii publicznej uznaje Chelsea za decydowanego faworyta starcia z Kopenhaga na własnym stadionie. Osobiście muszę jednak stłumić w pewnym sensie te rodzące się w zawrotnym tempie przekonania. O ile w pierwszym, wyjazdowym meczu The Blues faktycznie poszło łatwo w rewanżu u siebie powinni przechylić oni szalę awansu na swoją korzyść.
Kopenhaga nie jest na pewno przeciwnikiem, którego można zlekceważyć. Ze swojej grupy Ligi Mistrzów wyszła ona eliminując Rubin Kazań i Panathinaikos Ateny. Uległa tylko Barcelonie, z którą zresztą na własnym stadionie zdołała zremisować. Drużyna z Danii na pewno przyjedzie na Stamford Bridge z wielkim optymizmem i za wszelką cenę będą chcieli udowodnić, że potrafi stawić czoła angielskiemu gigantowi.
Jeśli chodzi o problemy kadrowe w Chelsea z pewnością nie zobaczymy Alexa, który wciąż nie jest gotowy do powrotu na boisko. Yossi Benayoun nie może jeszcze niestety zagrać, lecz Izraelczyk po długiej przerwie, która spowodowana była kontuzją Achillesa wraca powoli do treningów z drużyną.
Wiemy, że na murawie Stamford Bridge nie zobaczymy Davida Luiza, który nie może niestety wystąpić w Lidze Mistrzów, gdyż jeszcze grając w barwach Benfiki walczył o to trofeum.
Menadżer drużyny gości St?le Solbakken będzie miał do wyboru wszystkich swoich zawodników z kadry, ponieważ wszyscy są w pełni sił by postawić ciężkie warunki The Blues.
Chelsea w ostatnich spotkaniach z łatwością pokonywała rywali więc jest uważana za murowanego faworyta do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, choć tak jak napisałem nic nie jest pewne. Ostatnia wygrana 3:1 nad drużyna Blackpool czy wygrana na Stamford Bridge z Manchesterm United 2:1 śmiało daje do zrozumienia, że drużyna Carlo Ancelottiego jest już dawno po kryzysie w jakim nie dawno była, lecz czwarte miejsce w angielskiej Premier League z pewnością nie cieszy kibiców.
Teoretycznie szanse na mistrza Anglii The Blues wciąż jeszcze maja, lecz będzie z pewnością bardzo trudno dogonić Manchester United.
Drużyna gości we własnej lidze radzi sobie wyśmienicie. Po 21 kolejkach Duńskiej Ekstraklasy Kopenhaga zajmuje pierwszą pozycje z dorobkiem 54 punktów i ma 20 punktów przewagi nad drugim Br?ndby IF.
Typ ChelseaLive.PL: 3:0
Prawdopodobna jedenastka: Cech, Bosingwa, Ivanović, Terry, Cole, Ramires, Essien, Lampard, Malouda, Anelka, Torres.
Reklama:
Oceń tego newsa:
dubi9516.03.2011 21:48
mówilem. znaczy ja obstawiałem 1:1. mysle ze moze sie zakonczyc remisem niech wejdzie McEachran ;] COME ON CHELS
pstryk132316.03.2011 21:43
Slaba gra Chelsea w pierwszej polowie. Trzeba poprawic gre w drugiej polowie i przypieczetowac awans bramka. Na boisku moglby pojawic sie Kalou i ozywic kre CFC.
JacekABW16.03.2011 19:28
go go The Blues
19KobePujak0516.03.2011 18:52
nie przeginajmy przeciez oni nie sa tacy słabi
Marcinho8816.03.2011 18:43
4-0 xD
KamcioCffC16.03.2011 17:55
prawdopodobn ajedenastka jest dobra tylko że napewno zagra Drogba i nie wiem czy torres nie bedzie na ławie
Roberrcik16.03.2011 17:48
Ja obstawiam optymistycznie 3:0, może w końcu Torres coś trafi?
NewsMan16.03.2011 13:57
Ten mecz jest tylko formalnością. Liczę, że wygramy pewnie. Stawiam na 2:0 dla nas i (oby) trafił Torres.
baju16.03.2011 11:05
No tak 3 - 1 i by było ;) a tak btw. śniło mi się że te wszystkie 3 bramki które obstawiam strzelił właśnie Torres ;)
maggief16.03.2011 07:17
mi sie wydaje ze skromnie 1 : 0 moze 2 : 0