aktualności
Lamps: Nigdy nie zrobiłbym tego, co Tevez
Frank Lampard podkreśla konieczność kompletowania ligowych zwycięstw w celu trzymania się tuż za plecami liderów tabeli Premier League.
Z uwagi na to, że obydwie drużyny z Manchesteru rozpoczęły obecny sezon tak szybko, nie możemy sobie pozwolić na to, aby powiększały nad nami dystans. Tak stało się w ubiegłym sezonie, a luka okazała się zbyt duża, aby ją zniwelować. My również mamy całkiem dobry start. Mecz z United był dla nas dziwny, jednak poza tym spotkaniem mamy dobrą passę, którą musimy utrzymać - mówi Frank Lampard.
Do niedawna to trzy zespoły biły się o mistrzostwo, ale Manchester City jako zespół mocno się skonsolidował, Liverpool wydał latem sporo pieniędzy chcąc wrócić do czołówki zaś Tottenham jest blisko niej już od lat. Dodając do tej grupy nasz klub widać, jak konkurencyjna jest to liga i ile wysiłku wymaga wejście do czołowej czwórki. Wygranie takiej ligi nie jest proste, to najlepsza liga na świecie - twierdzi pomocnik Chelsea.
Andre Villas-Boas również nie próżnował w letnim transferowym oknie, czego odbiciem jest teraz fakt, że często naszych doświadczonych graczy możemy zobaczyć nie tyle na boisku co na ławce rezerwowych.
Każdy wie, jaka sytuacja była przed kilkoma dniami z Carlosem Tevezem w Monachium. Nie mogę sobie wyobrazić, abym ja sam zachował się w podobny sposób. Nie mam zamiaru się nad nikim pastwić, ponieważ doskonale mogę zrozumieć frustrację danego gracza, jednak nie powinien okazywać jej w zespole - zaznacza Lampard.
Niektórzy podejmują niewłaściwą decyzję w niewłaściwym czasie, czego później żałują. Każdy musi sobie radzić z frustracją, nigdy nie możesz się poddawać kiedy twoje szanse na grę nie są duże.
To co mówię nie oznacza, że czuję się szczęśliwy na ławce rezerwowych, nie sądzę również, że tego oczekiwałby po mnie mój trener. Nie byłem zaskoczony, że zostałem zdjęty po pierwszej połowie meczu z Manchesterem United, ponieważ kiedy przegrywasz 0:3 trzeba podjąć odważne decyzje. Oczywiście wolę gra, jednak to decyzja trenera a wszystko co możesz zrobić kiedy nie łapiesz się do podstawowego zespołu to utrzymywanie swojej formy aby być gotowym kiedy nastąpi twój moment.
W takiej sytuacji musisz trenować ciężej od pozostałych kolegów, musisz również brać dodatkowe sesje, aby nadążyć za tymi, którzy rozgrywają 90 minut.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lampard8230.09.2011 22:42
Frank po raz kolejny bardzo mądrze gada.Jest wzorem piłkarza ale i człowieka.
xxx8830.09.2011 22:03
Lampard też zarabia krocie,ale jest klasowym zawodnikiem, a nie zwykłym najemnikiem. Lampard - jeden ze wzorów piłkarskich
jarus2630.09.2011 19:26
i bardzo dobrze ze Lampard nie zrobił by tego co Tevez
fanka201130.09.2011 18:27
to co zrobił tevez jest kuriozalne.Profesjonalny piłkarz na taką sytuację powinien zareagować sportową złością a nie za przeproszeniem rzucać dupą
baju30.09.2011 16:12
On wie co mówi, jakby był w pobliżu to napiłbym się z nim
Thetank30.09.2011 15:06
I to jest postawa prawdziwego piłkarza.
Wierze w to, że Lamps pokaże jeszcze forme w ostatnich lat.
WuJu30.09.2011 14:49
Bo Frank ma charakter,a Tevezowi go brakuje
milosz730.09.2011 14:11
Lamps masz już swoe lata więc ie będzies już grał w każdym meczu jak 5 lat temu
Speedy30.09.2011 11:05
greg Wyjąłeś mi to z ust
greg30.09.2011 10:15
Taaaaa.... Ciekawe, czemu jeszcze nie zająknął się ani słowem na temat swojego samowolnego opuszczenia ławy rezerwowych w meczu ze Swansea ?