De Bruyne będzie grał w Twente?

Kupiony w zimowym oknie transferowym przez Chelsea Kevin de Bruyne pozostał w ramach wypożyczenia w dotychczasowym klubie - Racingu Genk. Sam pomocnik w pierwszych wywiadach stwierdził, że liczy się z tym, iż kolejny sezon również spędzi na wypożyczeniu. Czy zespołem, jaki go przygarnie będzie FC Twente?

20-latek pojawił się w Londynie tylko po to, aby sygnować warty 9 mln funtów kontrakt z Chelsea, po czym natychmiast wyruszył w powrotną drogę do Belgii.
Piłkarz zdążył jeszcze udzielić wywiadu, w którym trzeźwo ocenił swoje szanse przyjzdu do Chelsea latem. Jak sam stwierdził, najparwdopodobniej po raz kolejny zostanie wypożyczony.

Zainteresowanie Kevinem wyraziło już FC Twente:
Moją osobą interesowała się nie tylko Chelsea, ale również inne zagraniczne kluby. Również Twente chciało mnie mieć w swoich szeregach, jednak twraz nie chcę mówić o szczegółach - stwierdził ostatnio de Bruyne.

Co prawda zawodnik mówiąc o wypożyczeniu podkreślił, że chciałby pójść do klubu silniejszego niż Genk sugerując pożyczkę do któregoś ze średniaków Premier League. Czy Twente oznaczałby przeskoczenie na kolejny poziom? Trudno to stwierdzić.

Do tej pory do holenderskich klubów wypożyczani byli Slobodan Rajkovic i Moroslav Stoch, jednak dla obydwu nie okazały się one przepustką do gry w Chelsea. Zarówno serbski obrońca jak i słowacki pomocnik pożegnali się już z 'The Blues'...