Negocjacje o Hulka na ostatniej prostej?

Po prawdopodobnym zagwarantowaniu sobie na kolejne sezony usług Edena Hazarda, wszystkie siły Chelsea skierowane są na pozyskanie z FC Porto Brazylijczyka Hulka. Według dzisiejszej prasy, negocjacje osiągnęły '90% zaawansowania'.

Chelsea już rok temu interesowała się piłkarzem, jednak klauzula odstępnego w wysokości 100 mln euro skutecznie zniechęcała naszych działaczy. Samo Porto po roku mocno jednak zredukowało swoje żądania. Według plotek, londyńczycy zaoferowali za napastnika 'jedynie' 40 mln funtów (50 mln euro) na co portugalski klub jest gotów przystać.

Na liście 'rezerwowej' w przypadku niepowodzenia rozmów z Hulkiem wciąż pozostają Gonzalo Higuaín z Realu Madryt i Radomel Falcao z Atletico.
Niezależnie od tego, kto wzmocni zespół Chelsea, możliwy jest również zakup mniej kosztownego gracza napadu: chodzi o Andre Schurrle z Bayeru Leverkusen.

O ile transfer Hulka dojdzie do skutku, będzie to oznaczać, że jeszcze przed oficjalnym otwarciem transferowego okna Chelsea wydała 80 mln funtów (40 mln za Hulka, 32 mln za Hazarda i 6,5 mln za Marina).