aktualności
RDM: Rozmawiałem z Fernando kiedy wracaliśmy z Monachium
Choć ostatnie dwa lata były dla Fernando Torresa niezwykle trudne, to jednak początek obecnego sezonu pokazuje, że napastnik powoli się odradza. Przed spotkaniem z byłym klubem Hiszpana, Roberto Di Matteo zdradził, jak starał się zmotywować piłkarza do dalszej gry w Chelsea.
Od chwili rozpoczęcia sezonu Fernando Torres gra z pełną ufnością, czego efektem są jego bramki, jakie zdobył w meczu o Tarczę Wspólnoty oraz gole w lidze. Czy odejście Didiera Drogby pomogło naszemu graczowi? Pewnie tak, przecież choć strzelił bramkę w rewanżowym spotkaniu na Camp Nou, to w finale Ligi Mistrzów znów usiadł na ławce rezerwowych a samo to spotkanie było popisem Iworyjczyka. Chelsea triumfowała, ale sam Torres był zdołowany, że nie odegrał w tym zbyt dużej roli.
Rozmawiałem z Fernando kiedy wracaliśmy do domu samolotem z Monachium. Powiedziałem mu, że wciąż jest dla mnie częścią naszego klubu. To zrozumiałe, że czujesz frustrację, kiedy w tak ważnym spotkaniu nie znajdziesz się w pierwszej jedenastce, ale ostatecznie odnieśliśmy wielki sukces - wspomina Di Matteo.
Fernando miał doskonałą końcówkę ubiegłego sezonu. Może nie zdobył zbyt wielu bramek, ale był asystentem przy golach innych. Bardzo ciężko harował. To świetny zespołowy zawodnik - przypomina trener CFC.
Torres zaczął grać dla Atletico mając 17 lat. Choć w wieku 26 lat wydawało się, że jego talent uleciał, to wydaje się że mając 28 lat wciąż może jeszcze wiele zaoferować. Czy również w piątkowym starciu o Superpuchar przeciwko klubowi, który go wychował?
Reklama:
Oceń tego newsa:
surmi30.08.2012 09:24
dobrze że Di Matteo rozmawia z graczami to tworzy między nimi świetną relacje ! teraz Fernando wraca do formy i kto wie może będzie głównym aktorem jutrzejszego meczu kto wie kto wie
ElMago29.08.2012 21:42
Golym okiem widac, ze ta rozmowa pomogla. Oby w piatek strzelil Atletico zwycieska bramke...
jonasz4029.08.2012 19:13
oooo faktycznie przecież torres będzie grał na klub w którym się wychował całkiem mi z głowy wyleciało
sebalow29.08.2012 18:36
licze ze odblokowal sie na stale
WuJu29.08.2012 17:34
Mam nadzieję,że to nie był chwilowy przebłysk Torresa,tylko było to odblokowanie jego formy strzeleckiej na stałe !
game8929.08.2012 16:20
Fernando pracuje za trzech i wierze że w ciągu najbliższych sezonów będzie dla nas równie ważnym i wielkim graczem jak Drogba...teraz jest nowa era, era w której pierwszą rolę grać będzie Torres Mata Hazard wspierani przez resztę genialnego składu
Arczi29.08.2012 15:59
W piatek Torres nie musi strzelac, wazna jest wygrana.
Thetank29.08.2012 15:41
Niech gra i strzela jak do tej pory to będzie dobrze. Zobaczymy z jakiej strony pokaże się w meczu z Atletico, w którym będzie to wieli sprawdzian dla naszej drużyny.
dzik200829.08.2012 15:26
Mam nadzieję że na prawdę się odblokował
MATAdor29.08.2012 15:20
Przez cały czas brakowało mu zaufania do własnych umiejętności. Media i kibice innych drużyn wcale nie pomagały, tylko utrudniały aklimatyzację w klubie. Teraz jednak wszystko jest na dobrej drodze, by Fernando osiągnął sukces w tym sezonie i miał w niego duży, nawet bardzo duży wkład: po pierwsze, cieszy się pełnym zaufaniem RDM i ten wystawia go w 1-11 w każdym meczu; po drugie, ma już mniejszą konkurencję na swojej pozycji po odejściu Drogby; po trzecie cieszy się pełnym wsparciem kibiców Chelsea; po czwarte ma świetnych piłkarzy za plecami, którzy posyłają i posyłać mu będą wspaniałe piłki Teraz musi pokazać, co potrafi i utrzymać wysoką formę, powodzenia!