aktualności
Marin: Moje cele? Nie mam, chcę tylko grać
Po tygodniach znów spędzonych w salach rehabilitacyjnych Marko Marin nareszcie jest gotowy do gry. Piłkarzowi, który nie zdołał zadebiutować jeszcze w Premier League sprawę może ułatwić kontuzja Franka Lamparda, jednak chyba sam nie ma nadziei na wyjście w pierwszym składzie tak istotnego spotkania, jakim będzie jutrzejszy mecz z Manchesterem United.
Były gracz Werderu Brema ściągnięty latem do Chelsea pokazał się z bardzo dobrej strony w okresie przedsezonowym, potem jego sytuację skomplikowała kontuzja. Ostatecznie gnębiony kolejnymi urazami zdołał zagrać jedynie w meczu pucharowym z Wolverhampton.
Nie mam żadnych swoich celów, po prostu chcę grać. Tak długo, jak będzie to możliwe i w tak wielu meczach, w ilu tylko będę mógł wystąpić. Obecnie znów jestem stuprocentowo sprawny, tak więc mam nadzieję na swoje minuty - mówi Marko Marin.
Niemiecki zawodnik podkreślił również przemianę, jaka dokonała się w Chelsea od poprzedniego sezonu na skutek zakupów młodych graczy.
W tym zespole sporo się zmieniło. Teraz mamy bardziej atrakcyjnych, ofensywnych piłkarzy i mam nadzieję, że ten sezon będzie dla klubu równie udany co poprzedni. Mamy nadzieję, że ta drużyna będzie zdobywać wiele bramek a przez to będzie stanowić twardszy orzech do zgryzienia dla rywali. Chyba każdy piłkarz byłby zadowolony, występując dla takiego zespołu, jakim jest obecna Chelsea.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Karko28.10.2012 11:38
Ciekaw jestem czy dzis dostanie pare minut? Moze w CPL zagra od początku ;]
19KobePujak0528.10.2012 09:42
niech go wpuszcza ; /
sebastian11128.10.2012 09:05
Na ławce spokojnie się zmieści , przynajmniej będzie kogo wpuścić Moses , Daniel i Marin
radon28.10.2012 07:51
Marin na pewno jest zawodnikiem Chelsea, który zasługuję na grę przynajmniej po wejściu z ławki rezerwowych. Chelsea nie powinna wydawać kilka milinów, by kupić "kibica" na trybuny!
kamilek11228.10.2012 06:38
w USA był najlepszy w zespole ale teraz...boje się abyśmy nie mieli tu drugiego Pato...jednak mam nadzieję na jego minuty przeciwko Devils
CarroL02328.10.2012 00:56
Niech RdM zacznie go wystawiać bo ładnie grał w Werderze jak oglądałem.
kakuta4428.10.2012 00:22
Szczerze powiedziawszy to nie wdize go w kadrze meczowej , nie warto ryzykwoac mamy rownie dobrego Mosesa.Marin pogra sobie w COc
xxx8827.10.2012 23:32
ciężka walka go czeka o pierwszy skład
Sir Angor27.10.2012 22:42
Zobaczymy czy w ogóle się na ławce pojawi jutro. Wydaje mi się, że jak już to w środę pojawi się na boisku, a nie jutro.
RoHunter27.10.2012 22:40
Trochę mu ta kontuzja pogrzebała szanse na pierwszy skład bo na tournee był lepszy od Edena.