aktualności
Cahill do Arsenalu: Już nas nie złapiecie
Wczorajsza wygrana z Arsenalem powoduje, iż Kanonierów dzieli już 11 punktów straty do Chelsea. Gary Cahill jest przekonany, że dzięki temu lokalni rywale nie są już zagrożeniem dla jego zespołu pod kątem utrzymania miejsce w pierwszej czwórce Premier League.
Oczywiście, zespołu z pierwszego i drugiego miejsca wciąż mają nad nami spora przewagę, ale i my mamy teraz dużą lukę nad Arsenalem. Mam nadzieję, że ona wystarczy do tego aby nas już nie złapali, dlatego właśnie ten mecz był taki ważny - mówi Gary Cahill.
Musimy skupić się na tym, co mamy zrobić. Patrzymy w górę, nie w dół i próbujemy gonić pierwszą i druga pozycję. Tak - spoglądamy na Manchestery. W tym sezonie mieliśmy trochę frustracji, bowiem kiedy już mieliśmy z nimi styczność, potrafiliśmy się potknąć. Myślę, że jesteśmy zdolni do tego, aby wygrać 9 z naszych 10 meczów. Do tego musimy dążyć i zobaczymy, co nam to da - ciągnie środkowy obrońca.
Posiadamy odpowiedni zespół i odpowiednich piłkarzy do tego, żeby skrzywdzić każdego rywala, kluczowe jest tylko utrzymanie wyników. Czasem mieliśmy nieoczekiwane rezultaty w meczach, w których każdy spodziewał się, że je wygramy. Na pewno mamy talent i pokazaliśmy to w pierwszej połowie meczu z Arsenalem. Stworzyliśmy sobie wówczas wiele swoich okazji i gdybyśmy je wykorzystali z pewnością to spotkanie byłoby już przesądzone przed przerwą - dodaje Anglik.
Musimy się upewnić, że zakwalifikujemy się do Ligi Mistrzów. Wciąż walczymy też w kilku pucharach i chcemy zajść w nich tak daleko, jak to tylko możliwe. Chcemy tylko wygrywać. Wiele zespołów zdążyło się już w tym sezonie poślizgnąć, więc musimy zdobyć tyle, ile tylko możliwe.
Chelsea również straciła już do tej pory sporo możliwych trofeów. Według Cahilla, głównym czynnikiem takiego stanu rzeczy jest zmęczenie spowodowane dużą ilością rozgrywanych meczów których jak do tej pory było już 38.
Na tę chwilę niemożliwe, abyśmy czuli się w 100 procentach świeżo. To trudne, jednak nie może to być także naszą wymówką. Raz uda nam się wygrać z Arsenalem a wcześniej tylko zremisowaliśmy z Southampton, ale trzeba brać z tego tylko pozytywy.
Następnym meczem dla Chelsea jest rewanżowe starcie ze Swansea w Capital One Cup, w którym londyńczycy muszą odrobić dwie bramki straty.
To nie jest niemożliwe, robiliśmy to już wcześniej w Lidze Mistrzów. Nie będzie łatwo, ponieważ to trudne miejsce do gry, ale kluczem będzie zdobycie pierwszej bramki. Jeśli nam się uda, w szeregi rywala wkradnie się nerwowość i to właśnie postaramy się zrobić - kończy Gary Cahill.
Reklama:
Oceń tego newsa:
kakuta4421.01.2013 22:09
Cahil tez mial kilka fantastycznych interwencji w meczu z Arsenalem lcize ze razem z Jt zagraja na srodku a iva pojdzie w oncu na prawa bo trzeba troche dac odpoczac azpilquecie choc z arsenalem sie wyrozniał.
Karko21.01.2013 21:27
damy rade w środe!
Arsenal wg mnie nie zajmie w tym roku miejsca w pierwszej czwórce.
Thomas21.01.2013 19:57
Gary nie powiedział: Już nas nie złapiecie.
Tylko, że ma nadzieję, że różnica punktowa między nami, a Arsenalem wystarczy nam do wyprzedzenia ich w końcowej tabeli.
Tytuł jak z onetu ;p
Choć szczerze mówiąc wątpię, żeby Arsenal nas wyprzedził, kanonierom będzie w tym sezonie bardzo trudno o czołową 4.
radon21.01.2013 18:29
Arsenal w tym sezonie ma naprawdę bardzo małe szansę, aby znaleźć się w top4. Sądzę, że może się nawet tak zdarzyć, że w następnym sezonie w ogóle nie będziemy oglądać drużyny Wengera w europejskich pucharach!
Sheller21.01.2013 18:25
Idąc tokiem rozumowania Cahilla my już nie złapiemy United, a to bzdura bo 11 punktów straty w połowie sezonu to nie przepaść. My możemy dogonić Manchester jak i nas Arsenal.
surmi21.01.2013 18:24
nie mówmy hop ! w życiu różnie bywa i lepiej nie rzucać takich słów bo kto wie co będzie na koniec sezonu ? może i 11 punktów to dużo ale przed Chelsea jeszcze wiele ciężkich meczy ! i możemy na nich się potykać a Arsenal może nas ścigać jak to będzie to zobaczymy
dzik200821.01.2013 18:04
W sumie wszystko się może zdarzyć
ferto21.01.2013 17:59
Ja bym tak nie mowil bo jeszcze jakis pech spadnie na chelsea i moze byc lipa
kolorowy070621.01.2013 17:41
nie jest powiedziane ze my nie dogonimy united albo ze nasz arsenal nie wyprzedzi to jest wlasnie premier league kazdy moze sprawić sensancje
JT2621.01.2013 17:36
Grać swoje i nie oglądać się na innych