aktualności
Benitez o międzynarodowej przerwie
Przed dzisiejszym spotkaniem z Newcastle Rafael Benitez wskazał plusy i minusy posiadania w swojej kadrze reprezentantów swoich krajów. Innymi słowy - usłyszymy ponowną litanię żali odnośnie szczupłości naszej kadry...
W normalnej sytuacji, jeśli w swojej drużynie masz wielu piłkarzy grających dla swoich reprezentacji, które często mają dalekie zgrupowania, to jest to problem, ale jednocześnie coś, na co nie masz wpływu. My mamy tu i Anglików i Brazylijczyków, którzy niedługo zagrają mecz w Anglii, ale również innych zawodników, którzy rozjadą się po całym świecie. Możemy mieć jedynie nadzieję, że wrócą do nas bez kontuzji - rozpoczyna Rafael Benitez.
Mamy wiele szacunku do selekcjonerów poszczególnych krajów, wiemy, jak ważne są dla nich mecze, ale wiemy również co ważne jest dla nas. Przerwa na reprezentacyjne spotkania jest zawsze negatywna, ponieważ twój klub opuszczają piłkarze, ale to również może być pozytyw, ponieważ część z nich potrzebuje zmiany otoczenia.
Wielu z nich wraca w lepszym nastroju, któryś może zdobędzie bramkę, więc jeśli wygrają swoje mecze, będą szczęśliwi. Z kolei jeśli przegrają swoje narodowe spotkanie, w klubie będą mogli odreagować - dodaje Hiszpan.
Przed międzynarodową przerwą Chelsea czeka jednak dzisiejszy mecz z Newcastle, które w poprzednim sezonie pokonało nasz zespół aż 3:0.
Musimy zdać sobie sprawę z tego, że naszym priorytetem jest zabezpieczenie sobie miejsca w pierwszej czwórce. Nie można co tydzień patrzeć na tabelę, musisz mieć zaufanie dla swojego zespołu, próbować dobrze grać. To bardzo ważne dla klubu, który ma spore finansowe wpływy związane z gra w Lidze Mistrzów, ale w tym samym czasie warto próbować grać jak najlepiej w innych turniejach po to, aby zdobywać trofea.
Mamy przekonanie, że posiadamy w zespole wystarczająco dużo jakości a z piłkarzami, jacy do nas wrócą stać nas na to, aby wygrać kilka meczów z rzędu - kończy Benitez.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ferto02.02.2013 15:14
Niektorzy moze troche odpoczna
kakuta4402.02.2013 13:57
Jezuu Benitez jest menadzerem czy kelnerem ze nie wie ze pilakrze rozjezdzaja sie poc alym swiecie na zrupowania?
emek02.02.2013 13:44
oj Benitez . Wkońcu nie tłumaczy się .
ashleycole302.02.2013 13:29
Benitez powinien sie cieszyć z tych wyjazdów graczy na mecze reprezentacji - kolejne straty punktów wciąż bedzie mógł tłumaczyć przemęczeniem zawodników ^^
MATAdor02.02.2013 13:23
Jest tam błąd- ostatni mecz wygraliśmy 2:0, a jeśli chodzi o ostatni mecz na St James Park, to my wygraliśmy 3:0, a nie oni z nami.
chmiola702.02.2013 11:48
@qba1173 mam to samo
surmi02.02.2013 11:10
@OscarCFC 2-0 dwie bramki Cisse w tym obie kosmiczne !
a co do powołań to Mata i Cesar sobie wypoczną bo wątpię by zagrali w Hiszpanii przecież nie grają ani dla Barcy ani dla Realu a to podstawa by myśleć wogóle o grze dla reprezentacji ...
qba117302.02.2013 10:42
Chyba pierwsza wypowiedz grubego ktora mnie nie zdenerwowala...
bora9202.02.2013 10:13
Mi się wydaje, że każdy chce grać dla reprezentacji swego kraju obojętnie na jakim poziomie jest taka reprezentacja.
elderty02.02.2013 10:11
Wszyscy nasi mogliby zagrać tylko końcówki w swoich reprezentacjach, później Rafa nie mówiłby o przemęczeniu chociaż, a i może to lepiej by wpłynęło na świeżość naszego zespołu ^^