aktualności

Clarke: Walczyliśmy do końca

dodał: Milin 02.03.2013 20:06 źródło: SkySports

Szkoleniowiec West Bromich Albion Steve Clarke był bardzo zadowolony z postawy swojego bramkarza Bena Fostera w dzisiejszym meczu na Stamford Bridge. Zawodnik był najlepszym piłkarzem swojej drużyny, zaliczył kilka imponujących robinsonad i otrzymał bardzo dobre recenzje od footballowych ekspertów.

Myślę, że przygotowaliśmy się na tyle dobrze, aby wywieźć z Londynu satysfakcjujący wynik, jednak musimy wrócić do domu z niczym. Kiedy grasz z najlepszymi klubami świata, a takim jest Chelsea, i nie popełniasz błędów, musisz pozostać w grze tak długo, jak to możliwe.

Ben gra w na tym poziomie tydzień w tydzień. Z pewnością sprawia, że Roy [Hodgson przyp.red.] jest bardzo szczęśliwy i może wybierać między dwoma bardzo dobrymi bramkarzami. To miły problem.

W minionym oknie było sporo spekulacji odnośnie transferu Petera Odemwingie'go do QPR. Pytanie to nie zbyt spodobało się Clarke'owi.

Słuchajcie - saga z Peterem w roli głównej jest zamknięta. Nie ma jej. To jeden z naszych kluczowych piłkarzy i ma do odegrania wielką rolę na finiszu rozgrywek.

Napastnik WBA pojawił się na boisku stosunkowo późno, zwłaszcza, że Chelsea długo prowadziła 1:0. Mimo to zawodnik znalazł się w sytuacji strzeleckiej w końcówce meczu, jednak nie dał rady doprowadzić do wyrównania.

Myśleliśmy, że jestesmy na tyle gotowi do tego meczu, aby z niego coś wywieźć - myliliśmy się. Przysnęliśmy w stałym fragmencie gry i to nas kosztowało bramkę. Chelsea to topowy zespół ze świetnymi piłkarami. Byliśmy w grze do ostatniej minuty. Pomimo walki nie byliśmy w stanie wypracować sobie dobrej sytuacji, która pozwoliłaby nam dopisać sobie jeden punkt - dodaje Clarke.

Dla trenera WBA przyjazd na Stamford Był jak powrót do domu, bowiem spędził tu on 12 lat jako piłkarz i szkoleniowiec młodzieży.

Kibice Chelsea są dla mnie zawsze dobrzy. Od kiedy pożegnałem się z tym zespołem, trafiałem tu przy różnych okazjach wiele razy. Zawsze jestem zadowolony, kiedy fani pokazują mi tu swoje serce...

Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!

Reklama: