Schurrle z nadzieją na udział w Mistrzostwach Świata

Andre Schurrle ma nadzieję, że udany sezon w barwach Chelsea spowoduje, iż otrzyma powołanie od selekcjonera swojej reprezentacji na Mistrzostwa Świata w Brazylii.

Nie wiadomo, jaki status odgrywał będzie w zespole Jose Mourinho jego pierwszy nabytek, zwłaszcza, iż wiadomo, że Portugalczyk mierzy w ściągnięcie na Stamford Bridge Wayne'a Rooney'a. Niemiec nie wydaje się tym jednak stremowany i już patrzy w przyszłość.

Dla każdego piłkarza wyjazd na Mistrzostwa Świata jest bardzo ważny. Aby tak się stało, musisz mieć dobry sezon. Moja reprezentacja ma przed sobą wielkie cele, czy będę jej częścią - zobaczymy - mówi Schurrle.

Jest tak wiele spotkań do rozegrania, będzie potrzebny każdy zawodnik. Dla mnie perspektywa Mistrzostw Świata to wielka motywacja, ale jestem w Chelsea również po to, aby podciągnąć swoje umiejętności.

Rywalizacja o miejsce pomocników wspierających głównego napastnika jest w Chelsea niezwykle mocna, na tej pozycji występują przecież Eden Hazard, Kevin de Bruyne, Victor Moses, Juan Mata czy Oscar, jednak niemiecki pomocnik wierzy w siebie.

Konkurencja jest korzystna dla każdego klubu. Właśnie tego tu oczekiwałem. Chciałem tego transferu, więc teraz muszę ciężko trenować i zobaczymy, co przyniesie moja praca. Chcę wciąż się poprawiać, ale też pomagać zespołowi i myślę, że z moimi umiejętnościami mój pobyt tu będzie sukcesem.