aktualności
Lampard: Duża rywalizacja
Już we wtorek czeka nas spore wydarzenie jakim będzie mecz Anglii przeciwko Niemcom. Piłkarzem, który może pochwalić się własną historią w pojedynkach z tym rywalem jest Frank Lampard.
W 2007 roku pomocnik Chelsea zdobył gola na Wembley w towarzyskim spotkaniu tych dwóch reprezentacji, jednak najbardziej pamiętnym i bolesnym momentem jest jego gol, który nie został uznany przez sędziów spotkania podczas Mistrzostw Świata w 2010 roku.
Chciałbym mieć kolejną szansę na grę z Niemcami, myślę, że Wembley będzie wypełnione do ostatniego miejsca. To nasz odwieczny przeciwnik, ale nasza rywalizacja ma dobry przebieg. Czujemy do nich wiele szacunku, ale chcemy ich pokonać - mówi Frank Lampard.
Wciąż mamy wiele do stracenia. Kiedy na mecz przychodzi 80-90 tysięcy ludzi aby ci dopingować, na pewno nie chcesz ich zawieść. Niemcy mają bardzo silną kadrę, nie tylko podstawową jedenastkę. Ich styl jest bardzo dobry, myślę, że wciąż się poprawiają.
Nasz ostatni mecz? Byliśmy bardzo rozczarowani, teraz chcemy poczuć się bardziej pozytywnie. To był bardzo zły wynik, porażka 4:1 niezależnie od tego, że mój gol nie był uznany, nie był dobry a przez to musieliśmy wrócić do domu. Moja bramka mogłaby zmienić grę. To oni zdominowali pierwsze pół godziny tego meczu, ale potem to była inna gra.
Wyszliśmy na drugą połowę, a przy stanie 2:1 trafiliśmy w poprzeczkę. Pamiętam to uderzenie z rzutu wolnego. Tworzyliśmy swoje szanse, otworzyliśmy się, aby wrócić do gry ale to oni trafili na 3:1 i zrobiło się bardzo ciężko. Chyba byliśmy zbyt otwarci. To jednak już tylko historia - frustrująca, ale historia - opowiada pomocnik.
To nie siedzie głęboko w mojej głowie, niezaliczony gol to nie wina Niemców ale sędziego. Teraz mamy do tego odpowiednie technologie, to plus - kończy Lampard.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Mati11CFC17.11.2013 23:37
Tak duza ze i u nas itam na 70% ma pierwszy sklad.. heheh
ashleycole317.11.2013 22:45
Mam nadzieje, że Anglicy odegrają sie na Niemcach za 2010 rok ;]
Oby tylko sędzia był widomy.
radon17.11.2013 20:54
Ten mecz nie wymaga dodatkowych zapowiedzi. Czeka nas wielki spektakl mimo tego, że to tylko mecz towarzyski. Bardzo chciałbym, aby głównym aktorem tego spektaklu był jakiś z graczy Chelsea.
WicioCFC17.11.2013 17:33
Frank jest w takich meczach niezastąpiony.