aktualności
Taktyczne rozważania Jose
Przed podróżą na Villa Park szkoleniowiec Chelsea omówił zalety naszych dzisiejszych rywali oraz taktyczną dyscyplinę własnego zespołu.
Uważam Aston Villę za dobry zespół. Kiedy zobaczyłem ich początek sezonu, to jak grali na Emirates i Stamford Bridge, to myślałem, że będą okupować tabele w okolicach piątego - ósmego miejsca. Ich zespół posiada jedną ważną cechę, stanowiącą o ich tożsamości - czasem grają formacją 4-3-3, czasem 4-2-2 z diamentem, ale to nie ma znaczenia - ich filozofia i taktyka jest ważniejsza - mówi Jose Mourinho.
Ich gra ma sporo wyraźnej tożsamości. Jeśli naciśniesz ich wyżej, dajesz miejsce na kontry, ale jeśli się cofniesz, będą posyłać wysokie piłki do Benteke a jego koledzy będą zbierać drugie futbolówki. Oni wiedzą, jak podejść pod twoje pole karne i mają cechy, aby utrudnić ci życie. Kiedy są na gazie, bardzo trudno ich powstrzymać, więc uważam ich za bardzo trudnego rywala.
Chelsea nie przegrała żadnego ze swoich ostatnich 14 ligowych spotkań - co więcej, przez ten okres straciła tylko pięć goli. Te statystyki pokazują konieczność przykładania wagi do gry obronnej całego zespołu.
Wiemy, że nie jesteśmy zespołem, który zdobywa wiele bramek, choć ostatnie dwa mecze były pod tym kątem wyjątkiem. Jeśli nie strzelasz wielu goli, nie możesz ich tez tracić. Staramy się bronić inaczej, niż robił to ten zespół w poprzednich latach. Wówczas linia obrony ułożona była zbyt nisko, a kiedy rywal stosował wysoką presję, nie było to komfortowe.
Jeśli twoi ofensywni gracze na ciebie naciskają, linia defensywna ma bardziej komfortowe zadanie i może przesunąć się kilka metrów w górę boiska. Jeśli twoi gracze nie atakują, wówczas piłkę ma rywal, może rozgrywać ją w spokoju, znaleźć wolne miejsce w twoich szeregach i tamtędy przeprowadzić swój atak - tłumaczy Portugalczyk.
Dlaczego w ostatnich 15 minutach meczu z West Brom mój zespół cofnął się tak głęboko do tyłu? Ponieważ próbowaliśmy zatrzymać pressing rywala, więc naturalną tendencją był powrót na swoją połowę. To normalny przykład odległości między liniami. Jeśli ty naciskasz, każdy bez problemu może przesunąć się wyżej.
Zadaniem obrońców jest obserwacja tego, co dzieje się przed nimi, ale jeśli mają pasywny zespół, normalną reakcją jest okopanie się i gromadzenie kolegów jak najbliżej siebie w okolicach pola karnego. Normalnie wiemy, jak radzić sobie z cechami naszych przeciwników - choćby mecz z Manchesterem City okazał się dla nas wielkim krokiem, ponieważ drużyna poczuła się bardzo pewnie w starciu z tak silnym rywalem i narzuciła mu swój obronny styl - kończy Mourinho.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Karko15.03.2014 17:49
AV jest silna.. przecież oni wygrywali 2:0 na Anfield i wygrali na Emirates.
Trza grać ostrożnie.
Mati11CFC15.03.2014 17:06
to powinien byc nacisk calym zespolem
kakuta4415.03.2014 16:32
z Aston Villa z kontry chyba grac nie bedziemy ? TO zalezy od dyspozycji aston villi ktora jest w kratke
dawid8415.03.2014 16:10
Nie możemy tracić dystansu do City , chociaż grali słabo to wygrali mecz z Hull I na pewno nie odpuszczą nam walki o koronę
ashleycole315.03.2014 15:51
Jose ma racje, szacunek dla Lamberta, że z 4-2-2 potrafi ułożyć diament.
Pietrucha1115.03.2014 15:41
mam nadzieję że zdobędziemy 3 pkt
topojek15.03.2014 15:23
Ej a na pewno 4-2-2 a nie 4-2-2-2?
topojek15.03.2014 15:21
Trzeba wygrać bez względu na wszystko
BoysNoize15.03.2014 15:21
4-2-2? To chyba ich ewentualność na 2 czerwone kartki.
Nieznany15.03.2014 14:52
Powinnismy wygrac oby tak bylo