aktualności
Lavezzi: Mamy teraz nieco więcej spokoju
Zdobywca pierwszej bramki we wczorajszym meczu Ezequiel Lavezzi uważa, że gol w doliczonym czasie gry Javiera Pastore daje jego zespołowi więcej spokoju na rewanżowe spotkanie z Chelsea na Stamford Bridge, ale wciąż oczekuje bardzo trudnego pojedynku.
Bramka z końcówki meczu jest dla nas bardzo ważna, podobnie jak wygranie tego pierwszego spotkania. Pojedziemy na rewanż do Londynu z nieco większym spokojem. Nie wiem, czy można nas nazwać faworytem, drugi mecz będzie bardzo trudny. Postaramy się o kolejną wygraną tak, aby awansować dalej.
Chelsea to bardzo silny zespół, grają komfortowo z piłką przy nodze, nic dziwnego, że w tym spotkaniu mieliśmy kilka trudnych momentów. Moja bramka? Po prostu uderzyłem piłkę i miałem szczęście że weszła pod poprzeczkę - więcej szczęścia niż w poprzednim roku - opowiada Lavezzi.
Nie martwię się o powtórkę tego, co stało się Napoli. PSG to zupełnie inny zespół, mam nadzieję, że tym razem awansujemy dalej - dodaje piłkarz.
Reklama:
Oceń tego newsa:
icemanCFC03.04.2014 20:44
fajnie jak by to sie znowu powtorzylo byl by git
ferto03.04.2014 20:18
Droga do półfinału jest dla nich otwarta.
Nieznany03.04.2014 20:09
Zobaczymy jak bedzie w rewanzu na SB
ashleycole303.04.2014 15:51
''Nie martwię się o powtórkę tego, co stało się Napoli. PSG to zupełnie inny zespół, mam nadzieję, że tym razem awansujemy dalej'' - właśnie o to sie rozchodzi. Wielu przywołuje mecz z Napoli sprzed dwóch lat. Wtedy też po pierwszym meczu mieliśmy lipną sytuacje, ale mieliśmy wtedy zmobilizowaną starą gwardie na czele z Drogbą, ale przede wszystkim, PSG to nie Napoli sprzed dwóch lat.
THEBLUES1203.04.2014 15:15
Jakby nie ta bramka pastore to mielibysmy o wiele lepsza sytuacje :/