aktualności
Bertrand: Wciąż powinienem grać dla Chelsea
Kiedy z Chelsea pożegnał się Ashley Cole wydawało się, że dla Ryana Bertranda drzwi do pierwszej jedenastki CFC stoją otworem. Stało się inaczej - Anglik pod ręką Jose Mourinho zagrał zaledwie jedno spotkanie po czym został wypożyczony i ostatecznie sprzedany do Southampton.
Portugalczyk lukę załatał ściągniętym z Atletico Filipe Luisem, jednak trudno mówić tu o udanym zakupie - choć Brazylijczyk gra solidnie, to jednak wciąż mówi się o tym, że latem wróci do swojego byłego klubu.
Trudno powiedzieć, że moja kariera poszła w dobrym kierunku, przecież powinienem wciąż grać dla Chelsea. Nie jest to jednak dla mnie dramat, to normalna sprawa w piłce. Czuję się fantastycznie w Southampton, gram w każdym meczu, rozwijam się, cieszę życiem - mówi Bertrand.
W głębi siebie czuję jednak, że powinienem być częścią Chelsea, mam na to odpowiednie umiejętności i wewnętrzne zaufanie. Fakt, że nie występuję na Stamford nie ma nic wspólnego z moimi możliwościami, to po prostu kwestia pewnych okoliczności.
W każdym roku w jakim byłem w Chelsea zaliczałem postęp: najpierw grałem 10 potem 16, 24 i 34 mecze w sezonie. W roku, w którym tego zabrakło, w którym straciłem miejsce w składzie Anglii stało się dla mnie jasne, że muszę odejść tam, gdzie moje występy będą bardziej konsekwentne - dodaje Ryan.
Bertrand zapisał się nie tylko w historii Chelsea zdobyciem Ligi Mistrzów, ale też w annałach tego turnieju, będąc pierwszym debiutantem, który zagrał w finale.
Kiedy sięgasz po ten puchar, zastanawiasz się czy możesz wygrać coś większego. Wówczas działo się to tak szybko, ale kiedy spojrzysz na to z pewnej odległości, zaczynasz mieć do tego wielki szacunek - te wszystkie zespoły, które cieszyły się tą wygraną...
Chelsea miała pecha do tego pucharu, przechodziła przez trudne eliminacje, w finale w Moskwie zabrakło jej szczęścia. Celebracja po zwycięstwie w Monachium była czystym surrealizmem, był z nami Abramowicz - nigdy nie widziałem tak bardzo zjednoczonego klubu jak w tamtym momencie.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany07.06.2015 20:59
bertrand w chelsea na stale ? żarty ... może to zabrzmi prowokacyjnie, ale nie wsadzajmny na każda pozycja każdego, byle anglik ... tak uważam ...
Karko07.06.2015 12:53
nie wiem po co.... kupowaliśmy luisa i sprzedawaliśmy wychowanka klubu...
ashleycole306.06.2015 17:07
Też tak uważam.
Ryan gorszy od Kasmirskiego NA PEWNO nie jest, zaryzykuje stwierdzenie, że w Chelsea mógłby stać sie jeszcze lepszy, czego o Brazylijczyku powiedzieć nie można. Bertrand nie kosztował grubych hajsów jak Filipe, a jego plusem było to, że jest Anglikiem, a tych w Chelsea nigdy za wiele (a teraz nawet za mało).
Lolkowski06.06.2015 16:32
Bartels4, po pierwsze Ryan mówił, że nie wróci z Aston Villi na ławkę Chelsea, zobacz ile pograł Filipe Luis. Ryan od początku mówił, że z taką rolą się nie pogodzi i dlatego odszedł. Inna sprawa, że fajną opcją byłoby gdyby wrócił, bo co udowodnić miał to udowodnił. I nie, nie jest naszym wychowankiem.
MrKrzysiek9706.06.2015 13:51
Ma rację.
MarcinBlue1706.06.2015 13:48
Hahaha, nie mogę normalnie. Wcześniej każdy trąbił, żeby go sprzedać, bo za słaby na Chelsea, i żeby kupić Shawa/Luisa czy Bóg wie kogo jeszcze, a teraz, że jego sprzedaż była najgłupszą rzeczą jaką można było zrobić ;) Oczywiście nie uogólniam, bo pewnie pojedyncze jednostki, tak jak ja, były za zostaniem Bertranda, ale jednak to trochę śmieszne
Nieznany06.06.2015 12:35
Niech gra w souhampton
DudusLampard06.06.2015 11:30
Szkoda,że już nie jest u nas,ale nie wiem czy jest szansa by do nas wrócił.
bartels406.06.2015 10:40
Najgłupsza rzecz jaką można było zrobić to sprzedać Rayana. Po pierwsze Anglik, po drugie wychowanek, po trzecie no proszę was na jakiegoś dziadka go wymieniliśmy ja rozumiem że można sprzedać Matę bo mu się nie chciało na skrzydle wracać, choć piłkarza ceniłem ponad wszystko bo były mecze które sam ratował żeby nie powiedzieć że wygrywał. Ale Bertrand nie dostał u Mou szansy i to mnie boli najbardziej.
bouncemancfc06.06.2015 09:49
Powinien z nami zostać i być naszym podstawowym lo.W southampton pokazuje na co go stać. W dodatku , jesli mnie pamięć nie myli był w 11 sezonu bpl