aktualności
Mirallas: Zróżnicowane emocje
Kevin Mirallas nie ukrywał zadowolenia ze zdobycia bramki w meczu z Chelsea, ale radość ze zdobytego gola zmącił wynik samego spotkania.
Rezultat jest dla nas sporym rozczarowaniem - wygrywaliśmy już 2:0, mieliśmy mecz pod kontrolą, tworzyliśmy sobie kolejne szanse. Ostatecznie stanęło na 3:3. Po czymś takim masz poczucie, jakbyś przegrał mecz - przyznaje Mirallas.
Kiedy strzelasz drugiego gola, czujesz że wszystko jest pod twoja kontrolą. Czułem, że dorzucimy kilka bramek, ponieważ mieliśmy sporo miejsca w środku pola, zamiast tego straciliśmy dwa gole i sytuacja zrobiła się trudna.
Cieszę się ze zdobycia bramki, ale zdobyliśmy tylko jeden punkt. Kiedy było 2:2 rozmawiałem z trenerem, powiedział 'nie martw się, bo wciąż możemy wygrać'. Zdobyliśmy trzecią bramkę i jedyne co musieliśmy to zachować kontrolę na ostatnie pięć minut - okazję jednak wykorzystał Terry. Jagielka powiedział mi, że to był spalony, ale taki jest futbol.
Zagraliśmy bardzo dobry mecz z Manchesterem City, ale zdobyliśmy tylko jeden punkt. Podobnie było z Chelsea - dobry mecz ale tylko jeden punkt. Teraz wolę, abyśmy zagrali bardzo źle ze Swansea i sięgnęli po komplet oczek - kończy piłkarz Evertonu.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ashleycole319.01.2016 00:40
No raczej oni mają do tego powód ;P
MrKrzysiek9718.01.2016 13:17
Szkoda że nie wygraliśmy.
11krystian199617.01.2016 20:16
Jedyny jak na razie z Evertonu co mądrze mówi
czarnakawa17.01.2016 18:29
no bardzo 'zróżnicowane' te emocje.
HazardForever17.01.2016 17:57
Bramke to nawet urodziwą strzelił