aktualności
Remis z Leicester na zakończenie sezonu
Chlesea w ostatnim spotkaniu ligowym w tym sezonie remisuje na własnym boisku z mistrzowskim Leicester.
The Blues przejęli inicjatywę od samego początku spotkania. Bramce Schmeichela zagrażali kolejno Pedro, Hazard oraz Fabregas, jednak w ich uderzeniach brakowało skuteczności i precyzji.
Najlepsze okazje do strzelenia bramki miał Pedro, który najpierw w 7 minucie będąc w doskonałej sytuacji strzelił minimalnie obok słupka, a w 26 minucie ograł w polu karnym wychodzącego z bramki Schmeichela, lecz zamiast od razu oddać strzał na pustą bramkę zdecydował się na podanie do Traore, którego strzał został zablokowany.
Swoje szanse mieli również gracze Leicester, głównie za sprawą Vardy?ego oraz Gray?a. Wśród piłkarzy Lisów jednak również brakowało dziś skuteczności i ich strzały najczęściej były niecelne lub z łatwością bronione przez Courtoisa.
Najlepsza sytuacja dla Leicester miała miejsce w 23 minucie kiedy Vardy próbował przelobować bramkarza The Blues, jednak piłka po tym uderzeniu poleciała obok bramki.
Mijały kolejne minuty, a na murawie widoczną przewagę nadal mieli gracze Chelsea. W 28 minucie świetną okazję miał Traore, który niestety nie zdołał dobrze trafić w piłkę i ta minęła bramkę.
Kolejne doskonałe sytuacje do strzelenia bramki mieli Fabregas w 33 i Willian w 40 minucie, jednak w obu przypadkach znakomitymi interwencjami popisał się Kasper Schmeichel.
W 44 minucie bramkarz Lisów zaprezentował kolejną świetną interwencję po strzale Fabregasa. Krótko po tej akcji Pedro wbił piłkę do bramki po bardzo dobrym podaniu Williana, okazało się jednak że Hiszpan był na minimalnym spalonym i gol nie został uznany.
Pierwsza połowa dobiegła końca i na tablicy wyników nadal widniał bezbramkowy remis.
W drugiej części meczu gra wyraźnie się uspokoiła, tempo akcji zdecydowanie spadło, ale nadal to The Blues częściej byli pod bramką rywala.
Gracze Leicester wciąż dobrze spisywali się w obronie, aż do 65 minuty, kiedy Schlupp sfaulował w polu karnym Maticia i sędzia wskazał na 11 metr. Do rzutu karnego podszedł Cesc Fabregas, który bez problemu pokonał bramkarza strzałem w lewy dolny róg bramki.
Po bramce dla Chelsea goście ruszyli do ataku z zamiarem odrobienia strat. Przez kolejne kilkanaście minut gra toczyła się głównie na połowie The Blues, jednak Lisy nie potrafiły w żadnej z akcji poważnie zagrozić Thibaut Courtois.
Gracze Leicester podejmowali kolejne próby i w końcu jedna z nich przyniosła porządany efekt. W 82 minucie Drinkwater pokonał Courtoisa świetnym strzałem z daleka umieszczając piłkę precyzyjnie w dolnym rogu bramki.
Mimo odrobienia strat goście nadal przeważali na boisku i starali się zdobyć kolejnego gola. The Blues próbowali odpowiadać kontrami, jednak żadna z nich nie przynosiła efektu, chociaż Abraham oddał bardzo dobry strzał w 90 minucie, po którym piłka minimalnie minęła bramkę Schmeichela.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i zakończył się on remisem 1:1. Był to kolejny dobry sprawdzian dla młodych zawodników Chelsea, którzy dzisiaj znów otrzymali od trenera szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności.
Sezon, ku wielkiej radości większości kibiców The Blues, dobiegł końca. Gratulacje dla nowego mistrza, który wspaniale prezentował się w ciągu całych rozgrywek. My czekamy na następny sezon, który dla Chelsea może być tylko lepszy.
Chelsea - Leicester City 1:1 (0:0)
1:0 Fabregas (z karnego) 66'
1:1 Drinkwater 82'
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8301.07.2016 21:07
Teraz czekamy na nowy sezon
kubarydzwski12301.06.2016 15:04
musimy wygrać z leicester to musi one które mają problemy z strzałem i tyle jak to żeby tu być kibicem chelsea
ashleycole320.05.2016 17:40
Dobry i remis, w końcu z nowym mistrzem ;d
przemas233315.05.2016 18:29
W końcu koniec tego cholernego sezonu,możemy świętować.
MrKrzysiek9715.05.2016 17:54
Szkoda że nie wygraliśmy.
HazardForever15.05.2016 17:51
Można było wygrać, ale cóż.
Dobrze, że ten sezon już się skończył i oby przyszły był lepszy