aktualności
Bournemouth v Chelsea: zapowiedź
W najbliższą sobotę na Vitality Stadium obejrzymy mecz między Burnemouth a Chelsea. Gospodarze zajmują przedostatnie miejsce w tabeli wyprzedzając tylko Crystal Palace, nic więc dziwnego, że to goście są zdecydowanymi faworytami tego meczu.
W ligowej kampanii 2016/17 te kluby grały ze sobą dwa razy. Na Stamford Bridge The Blues wygrali 3:0a w rewanżu piłkarze Chelsea triumfowali zaś 3:1.
Gracze Bournemouth w ramach ostatniej ligowej kolejki wygrali na wyjeździe ze Stoke 2:1. Aktualnie zawodnicy tego klubu zajmują 19. miejsce w tabeli (siedem punktów).
W tym sezonie piłkarze klubu z Vitality Stadium zanotowali dwa zwycięstwa, jeden remis i sześć porażek.
Gracze Chelsea w minionej kolejce wygrali u siebie z Watfordem 4:2. Aktualnie zawodnicy tej drużyny zajmują czwarte miejsce w tabeli (16 punktów).
Do tej pory piłkarze The Blues zanotowali pięć zwycięstw, jeden remis i trzy porażki.
Chelssea nie może zlekceważyć rywala pamiętając o wyniku swojego ligowego spotkania z czerwoną latarnią Premier League - niedawno niespodziewanie przegrała bowiem z Crystal Palace. Może ta nauczka pozwoli piłkarzom londyńczyków zachować koncentrację na pełne 90 minut starcia z przedostatnią drużyną tabeli?
W sobotnim spotkaniu Antonio Conte nie będzie mógł skorzystać z usług N'Golo Kante, jednak środek pola ma szanse obstawić Danny Drinkwater, który nareszcie wrócił do gry w ostatnim meczu z Evertonem.
Bournemouth - Chelsea
28.10.2017, godz. 18:30, Vitality Stadium w Bournemouth
Reklama:
Oceń tego newsa:
DudusLampard28.10.2017 12:48
Tylko wygrana Panowie !
MathewKlurins28.10.2017 10:41
Wbrew pozorom to może być mega ciezki mecz.Na Vitality nie jest łatwo, o czym niedawno przekonało się City.Maja tam wiele dobrych piłkarzy, którzy w ty . sezonie mieli ewidentnie problem zeby sie zgrac.Ostatnie dwa mecze wygrali,co oznaczać może tyle że Howe znalazł na to lekarstwa.Mimo wszystko wierze w nas zespoł i obsrawiam 3-2 dla nas
MrKrzysiek9727.10.2017 09:14
Musimy wygrać ten mecz.
lysy8326.10.2017 21:56
Zobaczymy jak Ake bedzie gral