aktualności
Wieczór ze zmaganiami z City
Dzisiejszy wieczór to dla kibiców futbolu przede wszystkim hit na Stamford Bridge - Chelsea podjemie zespół Josepa Guardioli który uważany jest za faworyta tego pojedynku. Czy piłkarze The Blues sprawią niespodziankę?
Sytuacja obu drużyn przed czwartkowym meczem diametralnie się różni. Manchester City pozostaje w grze o mistrzostwo Anglii, ale jego sytuacja w tym kontekście wcale nie jest łatwa. Obywatele mając jedno spotkanie do rozegrania więcej mają obecnie osiem punktów straty do prowadzącego Arsenalu.
Drużyna Josepa Guardioli po mundialowej przerwie zdążyła rozegrać trzy spotkania. Najpierw po emocjonującym pojedynku w ramach Carabao Cup pokonała 3:2 Liverpool, a w dwóch ligowych meczach zapisała na swoje konto cztery punkty.
28 grudnia pewnie 3:1 wygrała na wyjeździe z Leeds United, natomiast w Sylwestra tylko zremisowała 1:1 z Evertonem.
Taką samą zdobyczą punktową po przerwie może się pochwalić Chelsea, której udało się uporać z Bournemouth (2:0), ale później podzieliła się punktami z Nottingham Forest (1:1). Aktualnie The Blues zajmują dopiero 10. miejsce w tabelimając aż 10 punktów straty do miejsc premiowanych występami w Lidze Mistrzów.
Obie drużyny w tym sezonie miały już okazję mierzyć ze sobą: w listopadzie w meczu 1/16 finału Carabao Cup górą był Manchester City, który przed własną publicznością wygrał 2:0 po trafieniach Riyada Mahreza i Juliana Alvareza.
Co ciekawe w najbliższą niedzielę dojdzie do kolejnego pojedynku tych drużyn, tym razem w ramach Pucharu Anglii.
W poprzednim sezonie obie ligowe konfrontacje tych drużyn zakończyły się skromnymi wygranymi 1:0 Manchesteru City.
Chelsea ostatnie zwycięstwo nad Obywatelami odniosła w finałowym meczu Ligi Mistrzów w 2021 roku, kiedy na Estadio do Dragao wygrała 1:0.
W zespole gospodarzy zabraknie N’Golo Kante, Armando Broji, Reece’a Jamesa i Edouarda Mendy’ego. Mało prawdopodobny jest także występ Wesley’a Fofany.
Do treningów z drużyną wrócili Ruben Loftus-Cheek i Ben Chilwell.
Trener Manchesteru City Josep Guardiola będzie musiał obejść się bez Aymerica Laporte i Rubena Diasa.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8305.01.2023 21:52
Plaga kontuzji dalej trwa