aktualności
Sterling uciera nosa City!
Ryzykanci mogli dziś obłowić się na bukmacherce przy okazji meczu Manchesteru City z Chelsea - niespodziewanie londyńczycy na wyjeździe zremisowali z Obywatelami 1:1. Gospodarze wyrównali dopiero w końcówce spotkania a katem drużyny Guardioli okazał się były zawodnik Manchesteru, Raheem Sterling który po zdobyciu bramki zachował szacunek do swoich byłych kolegów nie celebrując strzelonego gola.
Niewiele brakowało, aby Chelsea sprawiła sensację i wygrała na Etihad z Manchesterem City. Gospodarze już na samym początku spotkania mieli dobrą szansę na to, aby wyjść na prowadzenie: w drugiej minucie w dobrej sytuacji w bramkę nie trafił Julian Alvarez.
Pod koniec pierwszego kwadransa gry minimalnie pomylił się też Erling Haaland.
Z biegiem czasu także Chelsea poważnie zagroziła bramce rywali. W 24. minucie w sytuacji sam na sam z Edersonem znalazł się Jackson, lecz górą w tej sytuacji był golkiper mistrzów Anglii.
Później dwie dobre sytuacje miał także Raheem Sterling. Przy pierwszej z nich Anglik źle przyjął sobie piłkę, lecz w 42. minucie był już skuteczniejszy, z łatwością ogrywając Kyle'a Walkera.
Manchester City jeszcze przed przerwą mógł doprowadzić do wyrównania. Po raz kolejny kompletnie zawiódł jednak Haaland, myląc się z najbliższej odległości.
Od początku drugiej połowy gospodarze rzucili się do ataku. Nieznacznie pomylił się Kevin De Bruyne. Później "The Citizens" domagali się rzutu karnego po starciu Walkera ze Sterlingiem.
Potem to Chelsea miała doskonałą okazję na podwyższenie prowadzenia, ale mistrzów Anglii uratował Ederson, który najpierw zatrzymał Sterlinga, a później Chilwella.
W 83. minucie padło wyrównanie autorstwa Rodriego - gol Hiszpana sprawił, że Manchester City ostatecznie zremisował 1:1 z Chelsea ale podopieczni Pepa Guardioli tracą już cztery punkty do liderującego Liverpoolu.
Reklama:
Oceń tego newsa:
galaxysuper2424.02.2024 09:59
dsdsdsdsd
lysy8324.02.2024 04:41
Jedna jaskolka wiosny nie czyni tabela mowi swoje
dirty17.02.2024 21:24
szkoda oddania prowadzenia, ale przed meczem remis brałbym w ciemno. Brawo chłopaki, dobre spotkanie z klasowym rywalem! teraz finał z Liverpoolem, niech ostatnie wyniki nas poniosą