aktualności
Poznaliśmy wszystkich ćwierćfinalistów LM
Kilkadziesiąt minut temu zakończył się ostatnie spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów. Real Madryt na własnym terenie pokonał francuski Lyon aż 3:0, zaś podopieczni Carlo Ancelottiego jedynie zremisowali z duńską Kopenhagą 0:0. 'The Blues' przy ogólnym stanie 2:0 mogą cieszyć się z awansu do ćwierćfinału, a szczególnie 'Galaktyczni', którzy po 7 latach nie mogli przedostać się do 1/4 Champions League własnie głównie przez ekipe Lyonu.
Bayern Monachium, który dał sobie odebrać awans nie zdobędzie w tegorocznych rozgrywkach trofeum. Przez zaniedbanie swojej gry i odpuszczenie w końcowych minutach słono zapłacili, przez co na koniec to Inter Mediolan mógł triumfować. W ostatnich sekundach spotkania bramkę na 2:3 zdobył Goran Pandev, który został zapewne w szatni wycałowany przez swoich klubowych kolegów.
Kolejną miłą niespodzianką jest Tottenham Hotspur, który po ostatnim wspaniałym sezonie zakwalifikował się do europejskich rozgrywek i pokazał pazur w fazie grupowej jak i w meczu z Milanem, w meczu rewańzowym padł jedynie remis 0:0 co i tak dawało pewny awans dla podopiecznych Harry'ego Redknappa.
Zaś Szachtar Donieck wyeliminował włoską Romę, co nie jest zbyt wesołą informacją dla Carlo Ancelottiego który w przeszłości grał w tym zespole oraz potwierdził, że kiedyś chciałby objąc posadę menadżera. Szachtar 3:0 Roma.
Wielka zemsta po latach? Barcelona po raz kolejny natrafiła na Arsenal Londyn, w pierwszym meczu górą byli podopieczni Arsene Wengera, jednak na Camp Nou było całkiem inaczej. Duma Kataloni jak to zwykle bywa, okazała się lepsza i to ona mogła świętować awans do ćwierćfinału.
Manchester United jeszcze nigdy nie przegrał na Old Trafford z francuskim zespołęm i tak stało się i tym razem. 'Czerwone Diabły' pokonały na własnej murawie 2:1 Olympique Marsylia po dwóch bra kach Javiera Hernandeza oraz samobóju Wesa Browna.
Schalke po raz kolejny pokazał, że nie jest chłopcem do bicia, mimo słabej dyspozycji w Bundeslidze, udało się niemieckiej ekipie pokonać hiszpańską Valencię i awansować do ćwierćfinału. Na sam koniec dodam jeszcze, że dzisiejszego popołudnia został zwolniony z posady menadżera Felix Magath, więc ciekawy jestem, jak zostanie przygotowana kadra 'Die Königsblauen' przez nowego trenera.
Drużyny które awansowały:
Tottenham Hotspur
Schalke 04 Gelsenkirchen
Szachtar Donieck
Barcelona
Chelsea Londyn
Real Madryt
Manchester United
Inter Mediolan
Losowanie par 1/4 finału Ligi Mistrzów o godzinie 12:00 na kanale Eurosport, zaś na Nsport studio rozpocznie się już o 11:30 na kanale 60.
Reklama:
Oceń tego newsa:
adriancfc17.03.2011 06:37
Szkoda ze Real awansowal, liczylem na Lyon, ale coz kiedys musialo to sie skonczyc. Chce zeby Chelsea zagrala z Schalke
kraaviec17.03.2011 00:10
button : w finale może nie, bo Tottenhamowi zbyt często zdarza się dać sobie wbić dużo bramek a w LM nie mogą sobie na to pozwolić niestety
NewsMan17.03.2011 00:07
Wy nie doceniacie Szahtaru. Oni są mocni i z każdym będą grali równo, na tym samym wysokim poziomie. Moim zdaniem Schalke, które zwolniło Maghata, będzie walczyć o wyższe miejsce w Bundeslidze i pewnie na LM im nie będzie tak zależało. Proponuje ich lub Eto'o, bo nie oszukujmy się, Inter to drużyna tego zawodnika.
oskar16.03.2011 23:52
najlepiej trafić na Shalke czy Inter, albo tez Szachtar.
button16.03.2011 23:50
Nie rozumiem dlaczego Tottenham jest nazywany sensacją, ja widzę ich w finale i nie widzę nic dziwnego w tym że awansowali do ćwierćfinału.
Schalke tym zwolnieniem trenera odebrało sobie szansę na półfinał bo nowy trener będzie pewnie po to żeby poprawić sytuację w lidze i w LM będą się oszczędzać, dlatego chciał bym żeby Chelsea trafiła na nich.
Okoliczności w jakich do ćwierćfinału awansował Inter zostawię bez komentarza.
superLAMPARD16.03.2011 23:45
Schalke / Szachtar