aktualności
Torres strzela, Hiszpania wygrywa
Aż cztery gole bez włesnej straty wbili Mistrzowie Świata drużynie Stanów Zjednoczonych w towarzyskim meczu w Bostonie. Bohaterem spotkania był strzelec dwóch goli Cazorla, a swoje trafienia dołożyli też Negerdo i Torres. Piłkarz Chelsea pojawił się na boisku dopiero w 45 minucie meczu.
Pierwsze minuty były dość wyrównane, jednak z biegiem czasu przewagę osiągali goście z Półwyspu Iberyjskiego. W ósmej minucie padła bramka, ale sędzia odgwizdał spalonego Davida Silvę.
Nieco później Negredo lobował Howarda, ale trafił w poprzeczkę.
Nie minęło wiele czasu, a znowu została obita bramka Stanów Zjednoczonych. Tym razem bardzo ładnie uderzał David Villa, ale trafił w słupek.
Nieco później gola przynieść mogła akcja Villi z Silvą, ale nic z tego nie wyszło i wciąż mieliśmy remis.
Bramka, która wisiała w powietrzu od dłuższego czasu, padła w 26 minucie. Wówczas to, niezmiernie aktywny David Silva świetnie zagrał z boku boiska w pole karne, a tam uderzać chciało dwóch Hiszpanów, jednak ostatecznie do siatki trafił Cazorla.
Mistrzowie Świata poszli za ciosem i podwyższyli wynik spotkania w cztery minuty później. Ogromna zasługa przy tym golu Xabiego Alonso, który zagrał przepiękną piłkę za linię obrony USA, a Negredo zrobił to co potrafi najlepiej- zdobył gola.
Przed końcem pierwszej połowy Hiszpanie zadali trzeci cios. Znowu w roli głównej dwójka Silva-Cazorla, w dodatku mieliśmy niemalże kopię pierwszego trafienia. Silva ograł obrońcę i zagrał wzdłuż pola karnego do Villi, ten jednak był popychany, przez co piłka trafiła do Cazorli, który uderzył bez zastanowienia i zdobył gola. Tym samym do przerwy Hiszpanie rozbijali USA 3:0.
W drugiej połowie na boisku pojawił się Fernando Torres: w 63 minucie minął Goodsona ale jego strzał utknął na poprzeczce.
Na kolana zespół Boba Bradleya posłał Torres w swojej drugiej akcji. Dobrym prostopadłym podaniem popisał się ledwie wprowadzony Borja, a Torres tym razem spokojnie przyjął piłkę i posłał ją obok Howarda i podwyższył na 4:0.
USA - Hiszpania 0:4 (0:3)
0:1 Cazorla 26'
0:2 Negreda 32'
0:3 Cazorla 41'
0:4 Torres 72'
Reklama:
Oceń tego newsa:
OlekChelsea05.06.2011 09:31
"błogosławieni CI co nie widzeli a uwiezyli" hahahahhahahah Torres strzela ;d !!!
sajguwielki05.06.2011 09:27
ToRRes09. Chyba nie wiesz co mówisz, Torres nie strzelał dla Hiszpanii 123lats: P więc to nie jest kwestia "takich cudownych hiszpańskich" Podań
Chelseaclubfc05.06.2011 09:17
torres strzelił!!! nie wieze
SuperFrank05.06.2011 09:16
Brawo Fernando w przyszłym sezonie musi odowodnić na co go stać.
Nika05.06.2011 09:12
Jakby u nas dostawał takie podania to by strzelał co mecz.
sebastian11105.06.2011 09:04
Wreszcie Torres
WuJu05.06.2011 09:00
Widzicie w Hiszpanii ma kto Torresowi dograć i strzela, a w Chelsea nie ma takich podań.I to jest właśnie ta różnica!!!.
Michalcfc9505.06.2011 08:36
Brawo Fernando jak do nas wrócisz tez masz tak grać
radon05.06.2011 08:34
Brawa dla Torresa! Mam nadzieję ,że w sezonie 2011/12 będzie skuteczny w ekipie The Blues !
ColeowyZelek05.06.2011 08:32
Strzelaj też dla nas