aktualności
Boas: Nie mamy blokady na LM
Andre Villas-Boas zaprzeczył tezom, jakoby Chelsea miała psychiczny blok na wygranie Ligi Mistrzów. Jak zauważa Portugalczyk, w historii znajduje się wiele znakomitych zespołów, które nie umiały sięgnąć po wygraną w tym turnieju. Sam trener zamierza oczywiście wykreślić w tym roku z tej listy nazwę 'Chelsea'.
Nie sądzą, aby istniała jakaś psychiczna blokada piłkarzy. Jest pewnego rodzaju nieprzewidywalność, która czasem może towarzyszyć ci do samego finału. Bardzo wiele zależy od samego losowania - mówi Andre Villas-Boas.
Chelsea była kilkukrotnie w półfinałach Ligi Mistrzów. W 2005 roku byliśmy blisko ich wygrania w meczu z Liverpoolem, w kolejnych latach doszliśmy do finału, no ca zresztą zasłużyliśmy. Blisko finału było również w 2009 roku, kiedy starliśmy się z Barceloną Pepa Guardioli. W tym sezonie postaramy się, aby ponownie zagrać w ostatnim meczu tej imprezy, chcemy przejść całą drogę - twierdzi portugalski szkoleniowiec.
Nie tylko Chelsea znajduje się w gronie tych topowych europejskich klubów, które nie mogły posmakować zwycięstwa w Champions League. Nasz czas nadejdzie. Musimy skupić się na Lidze jako na jednym z naszych celów, tak jak było to w ostatnich sezonach - kończy trener Chelsea Londyn.
Reklama:
Oceń tego newsa:
K4M1LCFC9713.09.2011 13:09
Moim zadaniem w tym sezonie priorytetem jest PL ale LM nigdy nie odmówię ;d
lampard8213.09.2011 09:20
Nie ma co gadać o blokadzie.Trzeba naprawiać błędy w grze a wtedy jest szansa na sukces.
Nieznany13.09.2011 08:38
Podoba mi sie ze Andre mowi o klubie nawet o wczesniejszych czasach przez "MY". To pokazuje ze nie ma managera, pilkarzy i klubu tylko jest caly zespol, jednolity, rezem.
Coz, blokady na LM nie ma acz trzeba sie bardziej niz bardzo postarac aby ja zdobyc. Zobaczymy co w tym sezonie sie ulozy z ruchow i zmian w Chelsea.