aktualności
Po awans z Birmingham!
Historia lubi zataczać koło. Scenariusz podobny do tego z grudnia stał się faktem - kilka dobrym wyników, 3 remisy i 2-bramkowa porażka. Co ciekawe w obu przypadkach ostatnie 4 mecze kończyły się bilansem 4-6 dla przeciwników. Jeśli jednak statystyki nie kłamią, to czas teraz na zwycięstwo. Wszyscy kibice w to wierzą i niecierpliwie wyczekują pierwszej ku temu okazji, a ta nadarzy się już niedługo. W ramach rozgrywek FA Cup na Stamford Bridge przyjedzie zeszłoroczny spadkowicz - Birmingahm City.
Przedstawienie rywala:
Birmingahm to klub założony w 1875 roku i początkowy nazywający się The Small Heath Alliance z pierwszym stadionem na Arthur's Street. W roku założenia Chelsea Londyn Football Club nasz najbliższy rywal zmienił nazwę klubu na znaną do dziś Birmingham City, a rok później przeniósł się na Saint Andrew's. W swojej długiej 137 letniej historii klub może się pochwalić zdobyciem jedynie 2 trofeów - oba to Puchary Ligi z roku 1963 i 2011. Oprócz tego drużyna dwukrotnie występowała w finale tych rozgrywek, raz w finale FA Cup i raz w ostatnim meczu w Pucharze Miast Targowych.
Na dzień dzisiejszy zespół prowadzony przez Chrisa Houghtona gra w Championship. Drużyna mimo zdobycia Pucharu Ligi w zeszłym sezonie przegrywała jak na zawołanie decydujące mecze i musiała się pożegnać z Premier League, choć trzeba zaznaczyć, ze gdyby nie gol Stevena Hunta z Wolves na 2:3 to Wilki spadłyby z ligi kosztem właśnie Birmingham.
Kluczowy przeciwnik:
Nicola Zigić - wysoki zawodnik, były gracz Valencii w Birmingham jest jedną z kluczowych postaci. Strzelał mnóstwo goli, jednak dopiero niedawno udowodnił swoją prawdziwą wartość zdobywając wszystkie bramki w wygranym 4:1 meczu z Leeds. Jego wzrost będzie sporym zagrożeniem dla bramki Cecha.
Nathana Redmonda - zaraz po Zigiciu jedna z ważniejszych postaci w ekipie Chrisa Houghtona. Ostatnio strzelił piękną bramkę z Portsmouth, która zapewniła jego drużynie zwycięstwo. Na takie strzały obrońcy i pomocnicy Chelsea będą musieli bardzo uważać.
Sytuacja w tabeli:
Dawno nie oglądaliśmy Chelsea poza czołową czwórką Premier League. Arsenal wyprzedza The Blues tylko dzięki... większej liczbie strzelonych goli, bo bilans bramkowy mają identyczny. Do 3 Tottenhamu zespół Andre Villasa-Boasa traci aż 10 punktów a do lidera Manchesteru City 18. Wydaje się, ze nawet walka o 3 miejsce będzie bardzo trudna dla Chelsea.
Birmingham zajmuje 7 miejsce tracąc do lidera 7 oczek. Wydaje się, że szanse na możliwość gry w barażach wciąż pozostają w zasięgu ekipy Chrisa Houghtona, zwłaszcza, że do końca sezonu jeszcze aż 20 kolejek.
Sytuacja kadrowa:
Do Chelsea po kontuzjach wrócili już Frank Lampard a także John Obi Mikel. W ostatnich dniach mogliśmy również przeczytać o powrocie do treningów kapitana Johna Terry'ego. Ramires jeszcze nie odzyskał wszystkich sił i do sprawności meczowej powinien wrócić na mecz z Napoli. Jeśli chodzi o Didiera Drogbę i Salomona Kalou to wrócili oni z Pucharu Narodów Afryki, jednak jest jeszcze za wcześnie na ich występ, zwłaszcza, ze w finale Didier grał również w dogrywce i rzutach karnych. Prawdopodobnie dostaną kilka dni wolnego i wrócą w tym samym czasie co Ramires. Ashley Cole może mieć problemy z występem, gdyż nabawił się lekkiej kontuzji w ostatnim meczu z Evertonem więc jego występ stoi pod znakiem zapytania.
w ekipie Birmingham wszyscy piłkarze są gotowi do gry. Nicola Zigić miał podobno lekki uraz, jednak nie przeszkodziło mu to ćwiczyć razem z resztą drużyny i będzie gotowy na mecz z Chelsea.
Statystyki:
Chelsea nie potrafiła pokonać Birmingham w dwóch ostatnich meczach na Saint Andrew's, a co więcej, nie umiała w nich strzelić ani jednego gola
W tych samych meczach na Stamford Bridge Chelsea w obu strzelała po 3 gole
Birmingham po zdobyciu Pucharu Ligi znacznie zeszło z tonu i nie potrafiło wybronić się przed spadkiem z Premier League.
Chelsea ma obecnie 5 najlepszy atak w lidze. Spadła z miejsca 4 na korzyść Kanonierów dzięki ich zwycięstwu 7:1 nad Blackburn
Jeśli Chelsea nie pokona Birmingham, zostanie im walka jedynie o Ligę Mistrzów
5 ostatnich meczy Birmingham:
vs Portsmouth 1:0
vs Southampton 0:0
vs Leeds 4:1
vs Sheffield United 4:0
vs Watford 3:0
Podsumowanie:
Chelsea powinna łatwo pokonać zespół grający w niższej fazie rozgrywkowej. Nie można jednak ich zlekceważyć. Nasza nierówna forma i problemy ze strzelaniem goli mogą być złym czynnikiem, który wpłynie na losy spotkania. Jednak niezależnie do tego Chelsea to Chelsea i zawsze będzie wielka. O mobilizację nie ma się co martwić, gdyż jest to jeden z dwóch Pucharów na które mamy szanse.
Przewidywany skład:
Cech, Ivanović, Luiz, Terry, Bosingwa, Meireles, Essien, Lampard, Mata, Torres, Sturridge
Typ ChelseaLive:
1:0
Reklama:
Oceń tego newsa:
Smith17.02.2012 17:55
dawaj mistrzu avb kolejny mecz z żenującą taktyką bez motywacji i jakiegokolwiek pomysłu na grę, dawaj masz czas możesz spokojnie rozwalić CFC.
kly1217.02.2012 13:46
Hmmm
Lamps wrócił taa tylko gra jak gra niestety Torres w ataku mhm najwyżej asyste bd mieć
może coś strzeli Mata
mam nadzieje że Terry będzie dobrze grał w obronie
mój typ 1:0 Chelsea
smoq17.02.2012 11:55
Oby Birmingham nie sprawiło nam przykrej niespodzianki ... Ale jestem dobrej myśli Obstawiam 3:0 dla Chelsea. Strzelcy: Mata , Lukaku i luiz
Druid16.02.2012 22:58
Przy naszej formie łatwo nie będzie, ale stawiam na 3:1 dla nas i jestem pewny, że przy jakiejś bramce weźmie udział Torres!
Karko16.02.2012 20:46
Bd cholernie ciezko, moze jak coś zabłyśnie ktoś. Albo jakiś karny kontrowersyjny, moze lampard trafi,
A tak wql, to bd cholernie ciezko -,-.
Jesli ni wygramy 2;0,3;0 to powiem ze nie bd szans na awans z napoli -,-
8-Lampard16.02.2012 18:29
Stawiam 3:0 dla nas a strzelcami będą Sturridge Lampard i Torres
orzeuCFC16.02.2012 14:36
Nie no jak nie wygramy z Brimingham to będzie wstyd i tyle..Stawiam na 3:0/1
drabkos1016.02.2012 11:52
Stawiam 2:0
Mata,Sturridge
Bartosus15.02.2012 20:26
Bylem wczoraj na meczu Birmingham vs. Hull i powiem szczerze, ze nie robia wrazenia. Ciagle proby wrzutek i straszna nieudolnosc w ataku. mecz skonczyl sie wynikiem 0:0. Wprawdzie nie gral Zigic co moze wyjasniac slaba dyspozycje Blues, dlatego licze, ze z Chelsea rowniez na ataku zagra King ktory jest b.e.z.n.a.d.i.e.j.n.y ;)
sebastian11115.02.2012 20:15
2:1 będzie . Dla nich Zigić strzeli a dla nas napewno nie Torres