aktualności
Wielka krytyka spada na Oscara
Oscar może cieszyć się, że jest już zawodnikiem Chelsea, w jego rodzinnym kraju rozpętała się burza po tym, jak zawodnik zmarnował bardzo dobrą sytuację w meczu finałowym Igrzysk Olimpijskich.
Brazylijskie portale wzięli sobie rozgrywającego za kozła ofiarnego niemiłosiernie go krytykując, mówiąc niemal jak o antybohaterze swojej reprezentacji.
Może to dziwić, ponieważ Oscar był jednym z najlepszych zawodników całych Igrzysk Olimpijskich, a w spotkaniu finałowym nie zagrał gorzej niż chociażby Leandro Damiao czy Neymar.
Oscar mógł dać nam pierwsze olimpijskie złoto, ale skompromitował się w najmniej odpowiednim momencie - gazetaesportiva.net
Zawiedli wszyscy, ale jednym z najgorszych zawodników na boisku był Oscar. Niewykorzystanie takiej sytuacji w samej końcówce to niczym strzelenie samobója - O Globo
Nawet, gdybyśmy próbowali, nie możemy pochwalić żadnego zawodnika. Szkoda, że zawiódł ten, który miał prowadzić grę. Oscar nie będzie miło wspominał sobotniego finału. My, niestety w dużej mierze dzięki niemu, również nie.
Reklama:
Oceń tego newsa:
banan212213.08.2012 08:07
To co robił Oscar w finale wyglądało lepiej o tego całego pedała Neyamra a o Damiao już nie wspomnę tylko te gnojki z mediów nie mogą się pogodzić z odejściem najlepszego piłkarza w Brazylii więc niech spierdzielają.Oscar był najlepszym piłkarzem IO żeby nie on to nawet by do finału nie doszli a Neymar nic nie zrobił i o nim nic nie powiedzieli
IreVampire13.08.2012 07:50
Brawo dla panów z Brazylii. Krytykują zawodnika bez którego nawet do finału by nie doszli. Fuck logic.
Radai13.08.2012 03:11
Śmieszni są. Cóż, ale takie są media w Ameryce Południowej...
OrioN13.08.2012 02:34
moze i maja troche racji bo takie cos trzeba wykozystywac ale cala brazylia grala gowno wiec nie maja prawa winic tylko oscara
sebalow13.08.2012 02:06
Niech krytykuja ze zdarzyl mu sie jeden zly dzien, a pozatym gdyby nie on to to brazylia nie doszla bym do Finalu!!!
Szafirowy13.08.2012 01:55
Po krótce: pier**lą.
Domandinho13.08.2012 01:37
Kiepska wiadomość, nawet Oscar będzie miał niskie morale przed meczem z Wigan. Musimy się szybko podnieść, nie można skończyć tego sezonu poza top four.
J7U13.08.2012 01:32
Czepiają się Oscara, bo nie wykorzystał jednej, ostatniej sytuacji, a tak naprawdę to zawiedli Neymar, który w finale grał kiepsko, a także Leandro Damiao, który przez znaczną część meczu był niewidoczny, a potem zmarnował sporą ilość okazji. Zdziwiło mnie to, że Menezes nie wprowadził do gry już wcześniej Pato, a przede wszystkim Lucasa. Oni dali Brazylii duże ożywienie.
kakuta4413.08.2012 01:32
Musi sobie z tą krytyką poradzic niesluszna bo niesluszna ale jednak.
Redbul13.08.2012 01:31
ludzie nie podniecajcie się...Zawsze tak było jest i będzie,liczy się najważniejsza chwila a całokształt wszyscy mają w dupie ....