Kolejne plotki o o przyszłości Pepa Guardioli

Josep Guardiola  - były szkoleniowiec  FC. Barcelony pragnie pracować w jednym z wielkich klubów w Premier League. Według The Telegraph, przebywający obecnie na dłuższym urlopie trener, upodobał sobie szczególnie Londyn. Fakt ten zawęża grono potencjalnych pracodawców Hiszpana do zaledwie dwóch drużyn. Chodzi oczywiście o Chelsea i Arsenal.

Pep chce podjąć pracę w Londynie i rozgląda się za odpowiednim projektem ? miał powiedzieć ktoś z bliskiego środowiska byłego menedżera Blaugrany.

Powszechnie uważa się, że wielkim fanem talentu szkoleniowego Guardioli jest Roman Abramovich, choć tak naprawdę ciężko poprzeć tę tezę jakimkolwiek dowodem. Jednakże dziennikarze owej gazety są przekonani, iż rosyjski miliarder zrobi wszystko, żeby przekonać utalentowanego menedżera do pracy w swoim klubie.

Przedstawiciele pozostającego bez pracy szkoleniowca, utrzymują podobno kontakt także z władzami  Arsenalu, by wybadać możliwość podjęcia pracy w tym klubie przez ich klienta. Jak wiadomo, Kanonierzy mają filozofię gry mocno zbliżoną do futbolu Barcy, co bez wątpienia pasuje Guardioli, na dodatek drużyna Wengera  po raz kolejny zawodzi na początku sezonu zwłaszcza w Premier League.

Mimo to, experci uważają, że Francuz ma mocniejszą pozycję w Arsenalu niż Di Mateo w Chelsea i właśnie dlatego, Guardioli daje się większe szanse na prace w klubie ze Stamford Bridge, a niźli z Emirates Stadium.

Mimo tych przesłanek, zwolnienie Roberto Di Mateo wydaję się  bardzo mało prawdopodobne, gdyż obecna Chelsea gra bardzo przyjemny dla oka futbol i osiąga świetne wyniki, więc Roman Abramovich nie ma żadnych powodów, by zastępować włoskiego menedżera kimkolwiek.