aktualności
Benitez: Drobne korekty
W najnowszym wywiadzie dla oficjalnej strony Chelsea Rafael Benitez określił dwa obszary na których zamierza skupić się w pracy z Fernando Torresem i pozostałymi piłkarzami zespołu w celu podciągnięcia ich wydajności.
Mogę zagwarantować, że rozmawiałem z każdym z 15-stu zawodników. Poświęcę każdemu 5, 10 minut a nawet pół godziny - to będzie zależeć od samego piłkarza. Mówimy o detalach, co w opinii zawodnika jest niepotrzebne a co słuszne. Pracuję z Torresem jak i z innymi graczami - rozpoczyna Rafael Benitez.
Musimy poprawić część piłkarzy pod kątem fizycznym, chcę aby powrócili do siły, jaką mieli. Torres miał świetny ruch po boisku, a jeśli go utracił to nie z powodu większej ilości lat czy jakiejś kontuzji - po prostu musi odpowiednio trenować, aby znów to poczuł i myślę, że znaleźliśmy na to odpowiedni sposób. On pracuje na siłowni, ponieważ jego większa siła będzie czymś, czego możemy potrzebować.
Drugim obszarem na jakim skupia się Benitez to odpowiednie poruszanie się piłkarzy po boisku.
We wtorek pracowaliśmy z Oscarem i Torresem, staraliśmy się znaleźć ich wspólne porozumienie. To jednak zajmie trochę czasu. Skupiliśmy się również na detalach w ruchu takich graczy jak David Luiz, Ashley Cole, Eden Hazard i innych - staramy się poprawić każdego piłkarza indywidualnie, a potem konfrontujemy to w grze całego zespołu.
Możemy mówić wciąż o grze napastnika, ale po prostu musimy mu tworzyć więcej szans. Jeśli będzie miał wiele sytuacji, których nie wykorzysta, wówczas pochylimy się nad pytaniem dlaczego.
Hiszpański trener podkreśla, że nie ma żadnej presji odnośnie tego, aby gra Chelsea wyglądała jak piłka Barcelony. Jak twierdzi, dla Romana Abramowicza najważniejsze są przede wszystkim wygrane.
We wzajemnej rozmowie z Romanem nie rozmawialiśmy o stylu Barcy. On zdaje sobie sprawę, że nie mamy w zespole takich graczy jak Messi, Iniesta, Xavi - wszystkich tych zawodnikach, którzy grają ze sobą od lat. Wie, że musimy dostosować grę do piłkarzy, jakich posiadamy.
Najważniejsze to znalezienie równowagi. Zamierzamy kontynuować naszą defensywną pracę, w tym odcinku chcemy się poprawić, ponieważ to łatwiejsze niż poprawa ataku. W ofensywie mamy wielu utalentowanych piłkarzy, więc potrzebna jest nam ta równowaga. Dobra obrona i umiejętne podawanie piłki to nasz największy problem.
Musimy dać sobie swobodę w rozgrywaniu piłki po to aby dobrze grać, ale w tym samym czasie musimy zachować organizację w całym zespole. To dopiero kilka dni mojej pracy, a właściciel dobrze wie, że naprawa zajmie trochę czasu, ale wierzy, że możemy to zrobić - kończy Rafael Benitez.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Murhinio28.11.2012 12:03
Bardzo madrze i z odpowiednim dystansem sie wypowiada. To o czy mowi ma spory sens, zobaczymy tylko ile sie w praktyce z tego uda
Kobiel628.11.2012 11:43
Bardzo dobrze, że trener rozmawia z zawodnikami, takie coś może tylko wyjść na +. Benitez fajnie mówi, no ale zobaczymy jak będzie postępował w czasie meczów, jakie zmiany będzie głównie robił, na kogo będzie bardziej stawiał.
bulledinho28.11.2012 11:05
Powiem tak szczerze, że nie gada głupio ten Benitez, zobaczymy co bedzie dzisiaj ;)
Encore28.11.2012 10:49
Mamy taka zmienność pozycji w ofensywnej pomocy ze Torres chyba gubi sie jak ktorys z nich ma pilke
W Liverpoolu jak Gerrard mial pilke to walil z dystansu, albo podawal dobrą piłke Fernando a u nas drybling (który coraz bardziej rozgryzają przeciwnicy) albo wycodanie do tyłu
dlatego moim zdaniem Rafa chce zgrac Oscara z Torresem
Wiecej prostopadlych podan + Torres lepsze przyspieszenie!
Essienn0428.11.2012 08:39
Przepasc w porownanoiu do Robiego . RaFA powinien pracowac u nas od poczstku sezonu !
radon28.11.2012 08:05
Praca Rafy Beniteza musi przynieść korzyści. Nie wiadomo tylko kiedy. Mam nadzieję, że w meczu z Fulham w końcu wygramy mecz ligowy, gdyż nasza fatalna seria trwa zbyt długo.
fusiek82128.11.2012 07:45
gada bo go pytają cały czas co ma ignorować ich?? -_-
flamzol28.11.2012 07:39
Tylko żeby ta poprawa ruchu Ashleya źle się nie skończyła bo co jak co, ale on to zawsze wiedział gdzie się znaleźć w każdej części boiska, wielokrotnie nawet na linii bramki strzeżonej przez Petra...
SoSnAb28.11.2012 06:58
Lubie Beniteza, wierzę w niego, ale ciągle gada to samo: "poprawa obrony", "nie gram pod Torresa", "umiejętności indywidualne", "chce wygrywać". Niech się zajmie pracą a potem gadanie.