aktualności
Man City vs Chelsea 2:0
Chelsea Londyn po słabym meczu przegrywa z Manchesterem City na Etihad Stadium 0:2. Bramki dla ekipy Roberto Manciniego strzelali Yaya Toure i Carlos Tevez.
Manchester City przeważa i stworzył zdecydowanie więcej sytuacji strzeleckich. Bardzo dobrze spisuje się jednak w bramce Petr Cech. Świetne okazje mieli m.in. dwukrotnie Sergio Aguero i Jack Rodwell, oraz Nastasić i Yaya Toure.
To co można powiedzieć o Chelsea w pierwszej połowie to to, że jej piłkarze są często faulowani. Jednak sytuacji strzeleckich jak na lekarstwo.
Na drugą połowę obydwa zespoły wyszły bez zmian. Przez pierwsze 5 minut obejrzeliśmy jedną dobrą interwencję Cecha i dobry strzał Hazarda zza pola karnego, który obronił Hart.
W 50 minucie kapitalne podanie górą otrzymał Demba Ba, wpadł w pole karne i został zahaczony przez Joe Harta. Jedenastki na gola nie zamienił jednak Frank Lampard - Angielski bramkarz wyczuł intencje swojego rodaka.
Chwilę potem z rzutu rożnego dobrze główkował Gary Cahill, jednak minimalnie nad poprzeczką. W 54 minucie na boisko wszedł Carlos Tevez, który zastąpił Jacka Rodwella.
Minutę później Silva kapitalnie podał na wolne pole do Aguero, którego strzał zablokował jednak Gary Cahill. 57 minuta to kolejna wyborna szansa Aguero, którego lob wylądował tylko na górnej siatce.
W 63 minucie kibice na Etihad Stadium wpadli w szał radości. Silva podał do Yaya Toure, który przyjęciem piłki ograł dwóch obrońców Chelsea i będąc oko w oko z Cahillem oddał bardzo precyzyjny strzał, który jeszcze otarł się o nogę Anglika. Petr Cech bez szans i City prowadzi 1:0.
Nie trzeba było długo czekać na reakcję Rafy. 4 minuty po golu Oscar zastąpił Hazarda, a Moses Lamparda. Przez następne 15 minut Chelsea nieudolnie próbowała zagrozić bramce Harta, jednak groźnego strzału nie było.
W 85 minucie na boisku pojawił się Fernando Torres, który zmienił Johna Obiego Mikela. Po upływie 4 minut City strzeliło drugą bramkę. Silva podał do Carlosa Teveza, który przyjął footballówkę przed polem karnym i oddał mocny strzał na bramkę. Petr Cech po raz drugi bez szans.
Sędzia doliczył 4 minuty do regulaminowego czasu gry. W tym czasie City przetrzymywało piłkę, a Roberto Mancini przeprowadził zmianę - Silve zastąpił Lescott.
Tak więc Chelsea przegrywa kolejny mecz, a City odskakuje The Blues na odległość 7 punktów. Jeśli jutro Tottenham wygra derby z West Hamem na White Hart Line, to spadniemy na 4 miejsce i nasza przewaga nad Arsenalem będzie wynosić jedynie 2 punkty, tyle samo, co strata do Spurs.
Manchester City - Chelsea 2:0 (0:0)
1:0 Yaya Toure 63'
2:0 Tevez 87'
Reklama:
Oceń tego newsa:
ColeowyZelek24.02.2013 16:36
Już widzę te główne nagłówki: "Zdobyć Old Trafford" "Zdobyć Anfield" "Po 3 punkty z Tottenhamem"
11krystian199624.02.2013 15:37
boję sie trochę o ten mecz ale wierzę ze damy radę ustrzelić brameczkę i wygrać ten mecz!!
jeżeli to nie daj Panie przegramy a Jutro koguty wygrają to masakra miało być 2 miejsce ale do końća liczę ze damy radę
AdiX9424.02.2013 15:34
Aguleczek94- A czy tylko napastnik jest odpowiedzialny za strzaly. Jak go w 3 kryja to jak sie ma urwać- powinnismy przywalać z dystansu to City by wyszlo do przodu i BAtman mialby troche miejsca.
kolorowy070624.02.2013 15:27
szalu nie ma remis tez bedzie dobrym wynikiem
czelsiak24.02.2013 15:27
hazard wrzuca piłki jakby siły nie miał
szobeR24.02.2013 15:26
WINA TORRESA
ColeowyZelek24.02.2013 15:25
Da się remisować 1:0?
elderty24.02.2013 15:25
Za wszelką cene chcemy skończyć akcję dopiero będąc na 5-11metrze, pytam, po co!? Żenada...
Aguleczek9424.02.2013 15:25
0 celnych strzałów Równie dobrze moglibyśmy grać bez napastnika i wyszłoby na to samo.
11krystian199624.02.2013 15:25
1-0? no dobra to niech teraz nasi nadrobią żeby było 1-1 to będziemy wygrywać chyba mecz nie powala przynajmniej z naszej strony Cechu wyśmienity kocham go po prostu gdyby nie on to ja nie wiem co by było ale na pewno nie remis 0-0 przepraszam remis 1-0