aktualności
Marsylia na ratunek Maloudzie
Przygoda Florenta Maloudy z londyńską Chelsea przybrała postać paraboli. I choć Francuz był czołową postacią klubu z Fulham Road w pierwszych sezonach, ostatni rok był dla niego prawdziwym piekłem. Zesłany do rezerw Chelsea piłkarz, już wkrótce może odbić się od dna i stać się zawodnikiem Maryslii.
Eks-zawodnik Lyonu otwarcie przyznał, że ostatnie dwanaście miesięcy były dla niego koszmarem. Wielbiony przez niebieską społeczność skrzydłowy szybko popadł w niełaskę włodarzy Chelsea i musiał zadowolić się treningami z młodszymi od siebie zawodnikami. Dokładnie rok temu 32-letni zawodnik świętował nie tylko zdobycie pucharu Ligi Mistrzów, ale też ostatni występ w niebieskim trykocie.
Pozycja Maloudy w angielskim klubie diametralnie spadła, gdy do klubu trafili tacy zawodnicy jak Eden Hazard, Oscar, Victor Moses czy Marko Marin. Polityka odmładzania zespołu przez Romana Abramowicza była dla Francuza bezlitosna.
Na ratunek miały przybyć brazylijskie zespołu z Corinthians na czele oraz gigant rosyjskiej ekstraklasy ? Anży Machaczkała. Wszystko wskazuje jednak na to, że Malouda już wkrótce może stać się zawodnikiem Olympique?u Marsylia. Według najświeższych doniesień, klub z południowej Francji ma zaproponować mu roczny kontrakt z opcją jego przedłużenia.
Kontrakt zawodnika wygasa wraz z 30 czerwca. Sam piłkarz przyznaje że cieszy się ze swojej ?wolności? i nie może doczekać się podjęcia nowych wyzwań. Oficjalna witryna klubu podała również ostatnio wiadomość, że Malouda może rozpocząć poszukiwania nowego pracodawcy.
Reklama:
Oceń tego newsa:
11krystian199630.05.2013 00:35
szkoda naprawdę i wstydzę sie zarządu naszego jak on czasami traktuje piłkarzy Malouda był i jest wielkim piłkarzem tyle że niestety przez Chelsea zmarnowanym ale mam nadzieje ze wróci w wielkim stylu w Ligue 1
Hazard199530.05.2013 00:32
Frankie z tym zjadaniem to chyba lekko przesadzasz prawda prezentował się dobrze w okresie przygotowawczym ale nie przesadzajmy .. że jakiś nadzwyczajny był
bora9230.05.2013 00:31
Takich piłkarzy nie powinno się tak traktować. Chorzy ludzie siedzą w tym zarządzie.
Hazard199530.05.2013 00:30
Jakie piekło ? mam wrażenie że ludzie wyolbrzymiają trochę całą tą sytuację prawda jest taka że w obliczu transferów Hazarda,Marina,Mossesa nie było miejsca dla starego i "wypalonego" już Maloudy jak by chciał to by nie przeżywał piekła mimo wszystko sam wybrał zesłanie do rezerw niż gre wcześniej w takiej Marsylli właśnie
Frankie30.05.2013 00:30
To prawda że furrory nie zrobił, ale mimo wszystko jego obecność zaważyła o losach Maloudy. Marin w sezonie przygotowawczym zjadał Hazrada na śniadanie. Później kontuzja, kilka nierównych spotkań - ja tam bym go nie skreślał.
ashleycole330.05.2013 00:27
''Pozycja Maloudy w angielskim klubie diametralnie spadła, gdy do klubu trafili tacy zawodnicy jak Eden Hazard, Oscar, Victor Moses czy Marko Marin'' - ten ostatni furory nie zrobił ;]
Ja chciałbym żeby Malouda wrócił do Lyonu :]