aktualności
TOP-20 bramkarzy świata wg. Przeglądu Sportowego
Nie zarabiają tyle ile napastnicy, nie wygrywają plebiscytów na najlepszego piłkarza świata, ale bez dobrego bramkarza nie będzie sukcesów zespołu klubowego ani reprezentacji. To pewne.
Poniżej prezentujemy 20 najlepszych bramkarzy na świecie według Tygodnika "Przeglądu Sportowego".
20. Wojciech Szczęsny
Polska, Arsenal Londyn
Utalentowany bramkarz, który jednak od EURO 2012 trochę spuścił z tonu. Świat nadal przed nim.
19. Vincent Enyeama
Nigeria, Maccabi Tel Awiw
Od lat zdecydowanie najlepszy bramkarz Afryki. Brakuje mu wzrostu, ale nadrabia to skocznością i zwinnością. A do tego świetnie wykonuje rzuty karne, strzelił nawet gola w Lidze Mistrzów.
18. Maarten Stekelenburg
Holandia, AS Roma
Nie do końca udało mu się zastąpić Edwina van der Sara. To jednak nie ta klasa, chociaż w składzie Oranje Stekelenburg ma pewne miejsce. Od nowego sezonu będzie grał w Fulham.
17. Rene Adler
Niemcy, Hamburger SV
Gdyby nie pech, mógłby być dziś w miejscu Neuera. Przed mundialem 2010 Adler był podstawowym bramkarzem reprezentacji, ale doznał kontuzji. Rok temu odszedł z Bayeru Leverkusen i odbudował się w HSV.
16. Hugo Lloris
Francja, Tottenham
Kapitan reprezentacji Les Bleus po czterech sezonach bez mistrzostwa Francji z Lyonem przeniósł się latem do Tottenhamu i miał kłopoty z wywalczeniem miejsca w składzie. Rywalizuje z Bradem Friedelem.
15. Tim Howard
USA, Everton
Przez niego były bramkarz Legii Warszawa Słowak Jan Mucha przesiedział w Premier League 103 mecze z rzędu na ławce rezerwowych. Amerykanin z węgierskim paszportem (ma obywatelstwo tego kraju po matce) jest w Evertonie numerem jeden od lat.
14. Samir Handanovič
Słowenia, Inter Mediolan
Najlepszy specjalista od obrony rzutów karnych w Serie A. Obsada bramki kadry Słowenii to rodzinna sprawa Handanovičów - rezerwowym jest jego kuzyn Jasmin. Samir markę wypracował sobie w Udinese, a od roku broni w Interze.
13. Wilfredo Caballero
Argentyna, Malaga CF
W dużym stopniu jego zasługą jest awans Malagi do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. To niesamowite, że bramkarz tej klasy nigdy nie zagrał w dorosłej reprezentacji Argentyny. Jego ostatni kontakt z kadrą to złoto IO 2004 z drużyną U-23, gdzie był rezerwowym.
12. Artur Boruc
Polska, Southampton FC
Miał w karierze kilka zakrętów. Przez konflikt z Franciszkiem Smudą nie zagrał na EURO 2012, ale w tym roku wrócił do kadry i wskoczył do podstawowego składu biało-czerwonych. Po rozstaniu z Fiorentiną długo szukał klubu, aż trafił do wymarzonej Premier League.
11. Jose Reina
Hiszpania, Liverpool FC
Był niejako skazany na to, że włoży rękawice, bo jego ojciec Miguel bronił w reprezentacji Hiszpanii. Reina karierę zaczynał w Barcelonie, ale do wielkiej kariery przebił się dzięki Villarreal. Z bramki Liverpoolu wygryzł Jerzego Dudka.
10. Thibaut Courtois
Belgia, Atletico Madryt
Najlepszy golkiper minionego sezonu Primera Division. Jest własnością Chelsea i dzięki niemu The Blues mają w bramce zapewniony spokój na lata, kiedy klub opuści już Petr Čech. W lidze belgijskiej 21-letni obecnie Courtois debiutował jako 16-latek.
9. Julio Cesar
Brazylia, Queens Park Rangers
Spędził siedem sezonów w Interze Mediolan, ale rok temu wypchnięto go z klubu. W końcu zakotwiczył w QPR, z którym spadł z Premier League. Podobno chce go teraz kupić Arsenal. Jego żona Susana to była narzeczona Ronaldo.
8. Joe Hart
Anglia, Manchester City
Angielskich bramkarzy w ostatnich latach raczej wyśmiewano, niż podziwiano. Z Hartem jest inaczej. W ostatnich trzech sezonach zdobywał Złotą Rękawicę Premier League (puszczał najmniej goli). W kadrze też z reguły broni pewnie.
7. Victor Valdes
Hiszpania, FC Barcelona
Krytycy zarzucają mu, że miejsce w bramce Barcelony zawdzięcza temu, że jest Katalończykiem. Ale gdyby to był jedyny powód, nie dostałby przecież pięć razy nagrody im. Ricardo Zamory dla bramkarza z najniższą średnią straconych goli.
6. David De Gea
Hiszpania, Manchester United
Wielki talent. On też czeka na debiut w kadrze, ale od Weidenfellera jest 10 lat młodszy i na pewno się doczeka. Sir Alex Ferguson zapłacił za niego dwa lata temu 20 mln euro, chociaż wychowanek Atletico Madryt nie miał jeszcze skończonych 21 lat.
5. Roman Weidenfeller
Niemcy, Borussia Dortmund
Jeśli Joachim Löw nie zostanie szybko zwolniony z funkcji selekcjonera reprezentacji Niemiec (a nie zanosi się na to), 33-letni bramkarz Borussii pewnie nigdy nie doczeka się debiutu w kadrze, chociaż w stu procentach na to zasługuje. Powód? Być może chodzi o to, że swego czasu Weidenfeller niedwuznacznie zasugerował, że Löw jest homoseksualistą.
4. Petr Čech
Czechy, Chelsea Londyn
Jest chyba jednym z najbardziej rozpoznawalnych piłkarzy świata dzięki temu, że od prawie siedmiu lat gra w charakterystycznym kasku. Nosi go, odkąd doznał urazu głowy po brutalnym ataku kolanem Stephena Hunta z Reading. Golkiper Chelsea miał pauzować przez rok, ale ostatecznie wrócił do gry po trzech miesiącach. W reprezentacji Czech grał już ponad 100 razy. Z Chelsea wygrał już prawie wszystko, co było do wygrania.
3. Iker Casillas
Hiszpania, Real Madryt
Z nim w bramce Hiszpanie zdobywają kolejne trofea, a on bije rekord za rekordem. Kapitan La Roja ma najwięcej meczów w kadrze w historii swojego kraju. Jest pierwszym zawodnikiem w dziejach, który odniósł z reprezentacją 100 zwycięstw. Przez całą karierę jest związany z Realem Madryt. W zeszłym sezonie miał trochę kłopotów z trenerem Jose Mourinho i wylądował na ławce, ale mimo to ma miejsce w bramce reprezentacji.
2. Gianluigi Buffon
Włochy, Juventus Turyn
Mimo 35 lat na karku wciąż utrzymuje się na topie. Pobił rekord wielkiego Dino Zoffa i jest bramkarzem, który rozegrał najwięcej meczów w reprezentacji Włoch. Utalentowani następcy muszą czekać na szansę, bo Gigiemu gra w piłkę się nie nudzi. Jest też najdroższym bramkarzem w historii. W 2001 roku Juventus zapłacił za niego Parmie ok. 52 mln euro. W Serie rozegrał ponad 500 meczów, 9 razy był bramkarzem roku.
1. Manuel Neuer
Niemcy, Bayern Monachium
W minionym sezonie wygrał z Bayernem wszystko, co było do wygrania: triumfował w Superpucharze Niemiec, Bundeslidze, Lidze Mistrzów, a na koniec dołożył Puchar Niemiec. Jego miejsce między słupkami reprezentacji jest niepodważalne. Co ciekawe, nie zwyciężył w klasyfikacji "Kickera" na najlepszego bramkarza sezonu w Bundeslidze. Lepsze noty zbierał Kevin Trapp z Eintrachtu Frankfurt. Może dlatego, że Bayern głównie atakował?
Reklama:
Oceń tego newsa:
ElMatador9426.06.2013 19:07
Ja bym dał: <br>
1. Buffon<br>
2. Cech<br>
3. Weidenfeller<br>
4. Neuer<br>
5.Casillas<br>
6.De Gea<br>
7. Courtois<br>
8. Diego Lopez<br>
9. Hart<br>
10. Lloris<br>
Wszystkich widziałem w paru spotkaniach w minionym sezonie i myślę, że tak to się prezentuje obecnie oczywiście niektórych by można jeszcze pozamieniać pozycjami ale dobór personalny chyba dobry i jedyny słuszny, można by dodać jeszcze gdzieś Cesara, Trappa i Fostera a Valdes to pomyłka, był wraz z obroną, wyłączając Puyola, jedynym słabym punktem Barcelony i gdyby nie to, mogliby dominować jeszcze bardziej ale niewielu przeciwników zdawało sobie z tego niestety sprawę. Barca wygrywała bo już pomocnicy potrafili zatrzymać akcję i grać długo piłką nie pozwalając na ataki przeciwnika.
alan987626.06.2013 19:04
Neuer za Cecha według mnie.
1Buffon
2Casillas
3Cech
4Neuer
KuS26.06.2013 19:00
@LAMPS387 no co Ty, ten ranking jest zrobiony dość obiektywnie
WooChelsea26.06.2013 18:59
valdes tylko dlatego wygral te trofea zamory bo obrona i cala barcelonka dobrze grala , wiec autor tego tekstu to skonczony idiota.
LAMPS38726.06.2013 18:51
Pierwsza trójka powinna być taka:
1.Buffon
2.Cech
3.Cassillas
krystektrop26.06.2013 18:43
Ktoś kto nie ma miejsca w składzie nie powinien być w top 3 , Valdes to wg porażka , możemy być dumni że mamy 2 bramkarzy w top 10 , Boruc już nie jest taki dobry
Mati11CFC26.06.2013 18:32
Krytycy zarzucają mu, że miejsce w bramce Barcelony zawdzięcza temu, że jest Katalończykiem. Ale gdyby to był jedyny powód, nie dostałby przecież pięć razy nagrody im. Ricardo Zamory dla bramkarza z najniższą średnią straconych goli. ahahahahahaHAHAHA to nie jest jego zasługą w żadnym stopniu.
Satura9726.06.2013 18:32
Valdes 7?
Prędzej 70
chris190526.06.2013 18:27
Nie wiem za bardzo w czym miałby być gorszy Cech od tych trzech zawodników, którzy go wyprzedzili. Szczególnie Casillas, wielki to on był kiedyś, teraz co go nie obejrzę, to boi się wyjść do dośrodkowania albo coś takiego. Jak tak szybko myślę, to chyba tylko Diego Lopeza mi brakuje tutaj.
BoysNoize26.06.2013 18:27
Eee Valdes? Co on tu robi? xD Jeszcze tylko Gomisa do pary brakuje...