aktualności
Mourinho: Skupieni na sobie
Do finałowego starcia z Realem Madryt pozostało coraz mniej czasu - już wkrótce zawodnicy Chelsea rozegrają swoje przedostatnie spotkanie okresu przygotowawczego. Będzie to spotkanie pod pewnym względem specjalne dla Jose Mourinho, który, podobnie jak Carlo Ancelotti, zmierzy się ze swym byłym klubem.
Real to trudny rywal, a także klub różniący się od innych. Mają bardzo wymagającą kulturę gry, trudną do powstrzymania. Patrząc na ich ofensywne możliwości, są bardzo precyzyjni, a przy tym kreatywni i szybcy - mówi Mourinho.
To będzie dla nas trudne zadanie, zwłaszcza pod kątem zadań defensywnych, ale udajemy się na ten mecz, aby grać. Nie chcemy przejmować się tym spotkaniem, bo Real nie jest naszym rywalem w Premier League, a jeśli spotkamy się w Lidze Mistrzów, będziemy mieli wystarczająco dużo czasu, aby przygotować się do tej walki.
Skupiamy się bardziej na naszym zespole. Spróbujemy czegoś nowego, przetestujemy różne kombinacje, postaramy się dać chłopakom dużo pewności siebie i nieco dobrej gry. Bardziej interesują mnie mecze, które czekają nas w przyszłości - mecze o stawkę, mecze o punkty.
Gramy jednak w ważnym etapie tego turnieju, w finale, który obserwować będzie mnóstwo ludzi mających wysokie oczekiwania, więc chcemy spisać się jak najlepiej.
W meczu z Milanem graliśmy na źle przygotowanym boisku, piłka przemieszczała się bardzo wolno. Gracze byli zmęczeni, ale dlatego daliśmy im czas na odpoczynek. Teraz nie pracujemy zbyt ciężko, bo to zmęczenie może się skumulować, a my musimy uważać na naszych zawodników.
Pracujemy teraz nad taktyką i staramy się przygotować piłkarzy na wszystko, co może wydarzyć się w trakcie sezonu. Gdy przygotowywaliśmy się do meczu z Interem, który gra trójką obrońców, nie był to trening tylko na Inter - myśleliśmy także o przyszłości, bo jeśli zagramy z zespołem grającym taką samą taktyką, będziemy wiedzieli, co mamy robić.
Przed nami jeszcze dwa mecze, ale już teraz uważam, że zaliczyliśmy dobry okres przygotowawczy, pod kątem sportowym i socjalnym. Mamy w zespole kilku młodych chłopaków, ale niezwykle utalentowanych. Możemy spodziewać się wspaniałej przyszłości, chociaż także teraźniejszość jest bardzo dobra.
Młodzi zawodnicy dają naszej drużynie nie tylko odpowiednią równowagę, ale także zabezpieczenie na przyszłość. Frank jest gotów do rozegrania od 30 do 45 minut. Potrzebuje tego, bo nie zaliczył jeszcze ani minuty w okresie przedsezonowym, tak więc ważne dla niego jest zagranie i z Realem, i trochę z Romą.
Nie będziemy ryzykowali zdrowia Davida Luiza teraz, ale to mecz z Romą będzie tym ostatnim - uważam, że musi zagrać w tym spotkaniu, ale jeśli nie będzie w stanie tego uczynić, to nie zagra - zakończył Portugalczyk.
Reklama:
Oceń tego newsa:
11krystian199609.08.2013 22:42
nie takiego wyniku się spodziewałem no ale co zrobić następnym razem musi być lepiej
Mati11CFC07.08.2013 23:54
skupy sie wlasnie na rywalu!
kakuta4407.08.2013 22:56
Ciekawy meczyk ale gdy przegramy czego nie mozna wykluczyc nie ma powodów do paniki to doosyc dziwny "turniej" jesli mozna go tak nazwac raczej to ma byc wieksza frajda dla kibiców ktorzy nie czesto ogladają zawodników z europy.
ashleycole307.08.2013 22:25
''Gramy jednak w ważnym etapie tego turnieju'' - w ważnym etapie tego MAŁO ZNACZĄCEGO turnieju.
essien8407.08.2013 21:37
do boju Lamps i reszta!
Karko07.08.2013 21:26
Musimy wygrać.
Tak dla Respectu.
Sebastian199807.08.2013 21:07
Mam nadzieje, że ten mecz nauczy naszych czegoś i z każdym meczem będziemy grać coraz lepiej.
KamilB1707.08.2013 20:20
Czy wygramy czy przegramy to i tak musimy pokazać,że nie znajdujemy się w finale przypadkowo
BoysNoize07.08.2013 19:38
Hahah Mou traktuje ten mecz na lajcie, jako sparing a hiszpańskie pismaki piszą o tym spotkaniu tak, jakby Real szedł na wojnę z Mou xD No a oczywiście kibice łykają to, co media im podsuną. Ech jak to łatwo jest manipulować społeczeństwem. Normalnie Hitler i Stalin w grobach się przewracają, że nie mieli takich możliwości jakie ma dzisiejszy świat.
radon07.08.2013 19:23
Przed tym meczem po prostu spodziewam się, że żaden z zespołów nie odpuści sobie tego meczu. Szykuję się naprawdę niesamowite widowisko, a piłkarze muszą stanąć na wysokości zadania.