aktualności
Trzy punkty po słabej grze
Chelsea wykorzystała porażkę Arsenalu z Manchesterem City i zbliżyła się do Kanonierów dzięki wygranej z Crystal Palace. Gole dla londyńczyków strzelali Fernando Torres i Ramires, jednak sama gra nie napawa optymizmem przed arcyważnym starciem z Kanonierami...
Zgodnie z planem the Blues rozpoczęli spotkanie z lokalnym rywalem, już po niespełna kwadransie gry wychodząc na prowadzenie. Po strzale z dystansu Williana parował wówczas futbolówkę na słupek Julian Speroni, lecz przy dobitce Fernando Torresa nie miał już bramkarz gości żadnych szans.
Kilka minut później podwyższyć prowadzenie swojego zespołu mógł Branislav Ivanovic, za to po dośrodkowaniu Joela Warda bramkę wyrównującą dla Palace zdobył Marouane Chamakh.
Decydujące o ostatecznej zdobyczy punktowej trafienie zaliczył w 35. minucie meczu Ramires, który pokonał golkipera Orłów fantastycznym strzałem z około 20. metrów.
Po przerwie londyńczycy z zachodu kontrolowali przebieg spotkania, aczkolwiek już w ostatnim kwadransie przy ogromnym zamieszaniu rozpaczliwie musieli ratować swój zespół John Terry wespół z Branislavem Ivanoviciem.
Podopieczni Mourinho mieli jeszcze dwie wyborne okazje do podwyższenia wyniku w 86. i 88. minucie, lecz rezultat ostatecznie nie uległ zmianie. Chelsea odrobiła trzy punkty do liderującego Arsenalu.
Chelsea FC - Crystal Palace 2:1 (2:1)
1:0 Torres 16'
1:1 Chamakh 29'
2:1 Ramires 35'
Reklama:
Oceń tego newsa:
ashleycole314.12.2013 18:21
W Arsenalu nie mogą doczekać sie meczu z nami ;d
Cieszą 3 pkt, ale gra beznadziejna, skuteczność jeszcze
gorsza, lub na odwrót, jak kto woli.
Willian dobra forma, Eden też trzyma niezłą dyspozycje.
Ale żeby tak sie męczyć z okupującym strefe spadkową Crystal Palace ? Nie spodziewałem sie, że lekko wygramy ten mecz, bo to w końcu derby, no ale takich męczarni też sie nie spodziewałem...
Jak zwykle do końca drżałem o wynik - 2-1 i do końca kilka minut, a nasi, mimo dobrych okazji, nie zabili meczu trzecim golem. Standard i szczęście, że nie udało sie Orłom wbić drugiego gola, bo znów we frajerski sposób nie wykorzystalibyśmy porażki rywali z góry tabeli.
kakuta4414.12.2013 18:19
Nieczwykłe meczarnie start drugiej polowy te 5-10 min nie bylo zle ale pozniej juz tylko gorzej , trzeba sie pocieszać 3 pkt , ciezko to wdize w poniedzialek z arsenalem nawet dostajacym 6 na Etihad
fcchelsea190514.12.2013 18:18
ale bieda!!!!!!!!!!!
jarek60714.12.2013 18:16
slabo gramy w ostatnim czasie szczególnie w defensywie kazde dośrodkowanie to jest zagrozenie kazda glowe przegrywamy a po ziemi jeszcze gorzej.
Ale United w poprzednich sezonach tez gralo slabo tyle ze punktowali dzięki temu zdobyli mistrzostwo wiec najważniejsze 3 pkt.
krzysiek950614.12.2013 18:13
słaba gra to mało poiwedziane bo tak naprawde to ta gra była katastrofalna w ofensywie i defensywie ja ie wiem jak to będzie wyglądać za tydzień
Karko14.12.2013 18:12
Jeżeli nie idzie, to też trzeba potrafić wygrać. Nam się na szczęście udało . Ivanovic specjalnie dostał żółtą, aby zagrać z Arsenalem. Mieliśmy takie 2 genialne kontry które spapraliśmy, ale ważne 3pkt
Rambo140414.12.2013 18:11
cały sezon gramy słabo.. ale jesteśmy drudzy. pomyslcie jacy bedziemy jak znajdziemy forme xD
DiilZone14.12.2013 18:09
słaba gra mało przekonywujące zwycięstwo
BoysNoize14.12.2013 17:04
Znów tracimy bramkę. Ramiresowy wreszcie wyszedł strzał i nie mogę zrozumieć jednego. Czemu Willian to 10 a Mata prawe skrzydło? Co ten Jose odpierdziela to ja nie wiem. Dalej się upiera, że Oscar to lepsza 10 i nadal chce udowadniać, że ma rację?
Feitan14.12.2013 17:01
Mimo prowadzenia znów tracimy bramkę z niczego.Nasza gra jest słaba.Nowy środkowy pomocnik na gwałt jest potrzebny.Wygramy pewnie 3:1 lub damy dupy i będzie 2:2.