Hutchinson: Czuję się silny

Sam Hutchinson to zawodnik, który dołączył do przedsezonowego zgrupowania Chelsea po raz pierwszy od trzech lat. Zmuszony do czasowego porzucenia piłkarskiej kariery defensor wrócił ostatnio do gry a na tournee po USA próbował odbudować miano obiecującego piłkarza....

22-latek zamiast o byłej kontuzji woli rozmawiać o przyszłości i podkreśla, że jego celem jest gra dla pierwszej jedenastki Chelsea. Kto wie, może ma na to szansę biorąc pod uwagę, że pojawił się w trzech z czterech sparingów londyńczyków w USA.

Myślę, że tournee było dla nas bardzo pomyślne. Nie mam poczucia, że mogłem zrobić coś lepiej. Opuściłem tylko jedną treningową sesję, mogę być więc zadowolony i myślę, że zasłużyłem na moja grę - powiedział Sam Hutchinson.

Kiedy masz tak silny skład, nie możesz nawet marzyć o grze w każdym meczu, a jednak  miałem szczęście, że Robbie sięgnął po mnie w dwóch pierwszych sparingach. Opuściłem trzeci mecz, ale wróciłem na boisko w ostatnim spotkaniu, czuję się więc dobrze i jestem zapalony do pracy. Jedynym rozczarowaniem jest fakt, że nie grałem w każdym sparingu, ponieważ kiedy czujesz się najlepiej w ostatnich latach, marzysz o regularnej grze. To przecież nasza praca - dodaje obrońca.

Czuję się obecnie naprawdę dobrze, nic mi nie dolega i jestem gotowy do przyszłego sezonu - kończy Sam Hutchinson.