aktualności
Pięćdziesiątka Cahilla
Dzisiejszy mecz z Reading może być dla Gary'ego Cahilla 50-tym występem w barwach Chelsea. Od transferu byłego gracza Boltonu mija właśnie rok, a jego debiutem było zremisowane spotkanie z Manchesterem United.
Kiedy trafiłem do Chelsea starałem się przebić do pierwszego składu i rozegrać tak wiele meczów, jak to tylko było możliwe. Mieć na koncie 50 gier po roku jest super. Ilość meczów, jakie tu gramy jest ogromna, więc naprawdę szybko mogłem cieszyć się z występów - mówi 27-latek.
Na początku byłem poza zespołem, czasem padałem ofiarą rotacji czy kontuzji, więc trochę czasu zajęła mi regularne gra. Obecnie częściej występuję niż znajduję się poza jedenastką. W takim zespole zawsze jest spora konkurencja, trzeba więc wykonywać swoją pracę najlepiej jak tylko można.
Oczywiście punktem kulminacyjnym tego całego okresu był dla mnie finał Ligi Mistrzów. To może być zarazem punkt kulminacyjny całej mojej kariery, ale też mieliśmy tu więcej dobrych momentów. W tym sezonie ominęła nas radość ze zdobycia możliwych trofeów, więc sezon jest nieco rozczarowujący, ale zawsze są wzloty i upadki. Miejmy nadzieję, że teraz będzie więcej tych pierwszych - opowiada Gary Cahill.
Skłamałbym, gdybym twierdził, że nasz harmonogram nie jest napięty. Jest bardzo intensywny, ale nie możemy jęczeć i narzekać, trzeba po prostu dać z siebie maksimum podczas każdego turnieju i próbować być świeżym wychodząc na murawę. Już na półmetku sezonu mieliśmy rozegranych 40 spotkań, więc jest to szalone, ale musimy sobie z tym poradzić.
Naszym zadaniem jest być blisko swojej 100-procentowej formy, ale kiedy grasz mecz co trzy dni nie możesz zachować świeżości. Rozgrywasz jeden mecz, potem masz dwa dni przerwy i znów wychodzisz na mecz starając się wdrożyć idee trenera. To trudne, ale nie masz wyjścia jak tylko grać i grać - dodaje defensor.
Ostatni dobry wynik osiągnęliśmy w meczu z Arsenalem, co wydaje się dosyć dawno temu. Potem czekało nas rozczarowanie w pojedynku ze Swansea i Brentford, gdzie widać było chyba nasze zmęczenie.
Fani wywierają na nas sporą presję, ale staramy się jak możemy i w spotkaniu z Brentford ostatecznie sięgnęliśmy po remis. Mam nadzieję, że przed rewanżem trochę odsapniemy i w powtórce meczu pokażemy na co nas stać. Ważne, aby dobrze rozpocząć teraz mecz z Reading na wzór tego co zrobiliśmy z Arsenalem - to było fantastyczne. Nie będzie to jednak proste, ale musimy uzyskać korzystny rezultat - kończy Cahill.
Reklama:
Oceń tego newsa:
surmi30.01.2013 20:08
co mogę powiedzieć na chwile obecną o Cahilu po jego 49 występach w barwach The Blues ? genialny transfer za grosze !
ashleycole330.01.2013 18:13
Co tu powiedzieć. Transfer za grosze i to całkiem udany, oby więcej takich transferów, a nie Torresów.
Do czego jak do czego, ale do transferów to Villas-Boas ma nosa.
vader730.01.2013 17:04
Uwielbiam tego gościa. Skromny, nienarzekający na nic, ambitny, na boisku zostawia zawsze część siebie, a w grę wkłada mnóstwo serca, to chyba on ostatnimi czasu najwięcej się pruje i emocjonuje na boisku. Poza tym jest świetnym piłkarzem, moim zdaniem obecnie najlepszym obrońcą w naszych szeregach, jeśli nie w Anglii (może poza ostatnim spotkaniem). Jego kariera nabrała niesamowitego tempa (zaczynać sezon z nadzieją na utrzymanie w lidze, konczyć z FA Cup i Ligą Mistrzów ). Życzę mu następnych udanych 50 występów!
Marti61530.01.2013 16:54
Oby Cahill uczci swój 50 występ dobrym meczem z Reading i przyniesie 3pkt The Blues.
PrezesKolorado30.01.2013 16:49
Jak ten czas szybko leci ;)
11krystian199630.01.2013 16:44
Niech nasi pokażą klase teraz we wszystkich meczach tylko przez 2 połowy nie 1 I macie racje ze Cahill bardzo dobrze żę jest z nami
elderty30.01.2013 16:25
Kurcze, ale szybko to minęło, pamiętam jak dopiero kontrakt podpisywał a tu już 50 spotkań ;o I znów temat zmęczenia, sami prowokują to żeby kibice wywierali na nich jeszcze większą presję, ok rozumiemy że jest ciężko ale trzeba się starać, trzeba grać, to jest ich praca.
radon30.01.2013 16:06
Mimo, iż Gary jest piłkarzem Chelsea lekko ponad rok, to mi się wydaję, że jest częścią naszego zespołu już znacznie dłużej. Mam nadzieję, że Cahill znacznie zwiększy jeszcze swoje występy dal Chelsea, gdyż jest bardzo dobrym środkowym obrońcą i nie widzę potrzeby pozbycia się tego zawodnika w najbliższych latach!
JaxCFC30.01.2013 15:31
Wolałbym 2 połowy takie jak pierwsza połowa z Arsenalem i spokojnie 3pkt na Naszym koncie i strata do City zmaleje, musimy mieć nadzieję że Boruc zatrzyma RvP i MANu straci pkt i zbliżymy się do lidera
kakuta4430.01.2013 15:10
korzystny rezultatl dzis to podstawa,konieczne sa 3 pkt.