aktualności
Marin: udowodnię Chelsea, że się pomylili
Wypożyczony z Chelsea do Sevilli Marko Marin przyznał, że jest podwójnie umotywowany, by udowodnić swoją wartość w nowym klubie.
Reprezentant Niemiec na Stamford Bridge trafił 12 miesięcy temu, ale niestety nie było mu dane pograć sobie za wiele bo zaledwie 6 meczów w Premier League. Teraz Marin zamierza udowodnić włodarzom Chelsea, że pomylili się, nie stawiając na niego podczas zakończonego sezonu.
Przybyłem do Sevilli w jednym celu, chcę pokazać wielki futbol oraz pokazać Chelsea, że mylili się nie stawiając na mnie - powiedział podczas prezentacji niemiecki pomocnik.
Sevilla to klub z tradycjami. Chciałbym być na Sanchez Pizjuan liderem. Wydaje mi się, że zrozumiałem filozofię tego klubu - podsumował 24-latek.
Reklama:
Oceń tego newsa:
icemanCFC06.07.2013 18:58
pokaz ze jestes i udowodnij ze sie mylil nasz zarzad..
surmi06.07.2013 18:39
czy Chelsea się myliła ? tak i to bardzo ! nie można tak ignorować gracza mam nadzieje że MArin swoją grą da im mocno do myślenia nad swoją głupotą !
Hazard199506.07.2013 18:03
mam nadzieję że za rok będziesz w pierwszej Chelsea
JoseKingMourinho06.07.2013 17:49
Menez-jaką kasę? 7 milionów to dla Chelsea nic.
11krystian199606.07.2013 15:38
niech walczy mam nadzieje ze się pomyliliśmy to w Fifie Marin daje rade
hubku206.07.2013 15:28
Poradzi sobie
radon06.07.2013 14:48
Mam nadzieję, że Marko udowodni swoją wartość podczas pobytu w Sevilli. Niemiec jest bardzo dobrym graczem i myślę, że będzie wzmocnieniem dla Sevilli. Jednak w Chelsea ma zbyt wielką konkurencję i nawet przy dobrzej grze może być problem z powrotem do Chelsea.
Menez06.07.2013 14:24
Niestety Marin wiele nie udowodni. Było pewne, że jest za słaby na grę w Chelsea, to za wysoki poziom dla niego. Mam jednak nadzieję, że w Hiszpanii sobie poradzi i tym samym pojawi się zainteresowanie jego usługami - mam wrażenie, że taki jest cel CFC, by go sprzedać i odzyskać kasę.
ashleycole306.07.2013 14:23
To nie Chelsea popełniła błąd nie stawiając na Marina, a Benitez, który wolał swojego liverpoolskiego ziomka Benayouna.
Ja mam tylko nadzieje, że Marina w Hiszpanii bedą omijać kontuzje. Jeśli tak bedzie, jestem spokojny o niego, wiem, że sobie poradzi i pokaże na co go stać.
kakuta4406.07.2013 13:52
Ojj Marin ty juz za wiele nie obiecuj.