aktualności
Hazard: Mogłem mieć lepszy mundial
Pomocnik Chelsea Eden Hazard przyznał, że zakończony już dla niego mundial mógł być lepszy jeśli chodzi o indywidualną wydajność.
Kreowany na gwiazdę Mistrzostw Świata przed ich rozpoczęciem belgijski pomocnik ostatecznie w rozegranych na mundialu meczach zanotował jedynie dwie asysty. Trudno powiedzieć, że był zawodnikiem, robiącym różnicę na boisku a miarą rozczarowania mogło być jego zdjęcie z murawy w 75 minucie starcia z Argentyną.
Myślę, że mogłem pokazać się z lepszej strony. Tak, wiem, że pod względem jakości mogę być lepszy. Rozegraliśmy wielką batalię z USA i każdy z nas był zmęczony. Zabrakło nam czegoś, co mogło nas zabrać do ćwierćfinału ale tu kłania sie brak doświadczenia.
Myślę, że za kilka lat będziemy już nim dysponować. Dostaliśmy dobrą lekcję od Argentyny. Czułem, że mogliśmy zagrać ten mecz lepiej, ale mimo to powinniśmy być dumni z tego, co dokonaliśmy - podsumował mundial Eden Hazard.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ashleycole309.07.2014 18:27
Dobrze, że przynajmniej jest tego świadomy ;)
fcchelsea190508.07.2014 07:28
nie oszukujmy sie, nie jest typowym liderem zeby pociagnac gre, jak np neymar, cr7 czy messi, nie bierze gry na swoje barki chociaz jest najwieksza gwiazda druzyny, moze jose go tego nauczy bo w chelsea spisywal sie o wiele lepiej !
BoysNoize08.07.2014 00:10
Hazard nie spełnił się w roli lidera. Bardziej był nim Kevin.
ColoBoto07.07.2014 23:06
Gdyby Mundial był w Europie to na pewno poszłoby im lepiej, a tak to padali z powodu upału. Nie zdziwię się jak w finale zagra Brazylia z Argentyną. Przynajmniej Hazard będzie mieć więcej czasu na odpoczynek.
DudusLampard07.07.2014 22:54
No Hazard z najlepszej strony nie wypadł ;/
palecwoko07.07.2014 22:15
@HAZARDzista 100/100
Porównując do gry Belgów to Grecja grała natchniony football.
ripazha807.07.2014 22:05
kurde, powoli wkurza mnie jego gadka. Niech gra a tyle nie gada.
W ogole, taki troche egoizm i pewnosc siebie to chyba cecha wiekszosci belgow. Lukaku i Courtois tez bardzo lubią chwalic siebie.
11krystian199607.07.2014 21:39
spodziewałem się że Eden lepiej będzie grał a tu nie za bardzo ale może na Euro coś pokażą za 2 lata
GaspardCFC07.07.2014 20:55
@grylwa+1
HAZARDzista07.07.2014 20:52
Tak na dobrą sprawę Belgowie rozegrali na tym Mundialu półtora dobrego meczu. Najpierw wymęczyli w końcówce wygraną z Algierią, później zryw w ostatnich minutach przyniósł im zwycięstwo z Rosją. Spotkanie przeciwko Korei Płd było tak usypiające, że nagranie z tego meczu powinno być przepisywane jako lek na bezsenność...
W drugiej rundzie wreszcie dało się oglądać "Czerwone Diabły", ale Amerykanie ciężkie warunki postawili dopiero w drugiej połowie dogrywki. Do tego czasu Jankesi byli schowani za podwójną gardą i tylko niesamowitej nieskuteczności Belgów (również spora zasługa Howarda) zawdzięczają dodatkowe 30 minut.
Ćwierćfinał przeciwko Argentynie to totalna niemoc w ofensywie zespołu Wilmotsa. Naprawdę "Albicelestes" byli do ogrania w tym meczu! Jednak przysłowiowe "walenie głową w ścianę" przez cały mecz nie mogło przynieść rezultatu. Wilmots za bardzo uwierzył w swoją moc i znowu liczył, że wyciągnie asy z rękawa (ławki rezerwowych), które odmienią losy meczu. Nie miał innego pomysłu na rozgryzienie defensywy Argentyny i zasłużenie odpadł z turnieju.
W mojej opinii, Belgia z tego Mundialu spisała się gorzej nie tylko od legendarnej drużyny Thysa z 1986 roku. Pod względem stylu i dostarczania emocji na głowę dzisiejszą kadrę pobiła ekipa z 1990 roku (rewelacyjne występy i pechowe odpadnięcie z Anglią w 1/8) oraz z 2002 roku (niezasłużona porażka z późniejszym triumfatorem, Brazylią również w 1/8). Nawet ekipa z 1994 roku zagrała ciekawszy futbol (pokonała Holandię 1:0 i powalczyła z Niemcami, 2:3).
Szczerze mówiąc, drużyna Wilmotsa na tym Mundialu nie zapadła kibicom w pamięci czymś szczególnym. Może zwrócił na siebie uwagę zdolny młodzian Origi, ale poza tym bez rewelacji. Mizeria, panie Wilmots, mizeria...
I piszę te słowa jako zagorzały sympatyk "Czerwonych Diabłów", kóre zwyczajnie mnie zawiodły na tym turnieju...