aktualności
Ciężka przeprawa z AFC Wimbledon
Choc początek meczu z AFC Wimbledon wyglądał koszmarnie, to ostatecznie przegrywając 0:2 eksperymentalny skład Chelsea wyciągnął zwycięstwo na 3:2. Gole dla londyńczyków zdobyli John Terry (dwie bramki) oraz Mohamed Salah.
Po pokonaniu 5:0 Wycombe Wanderers wielu spodziewało się dziś podobnego rezultatu, jednak spotkanie nie układało się Chelsea już od pierwszej minuty. Właśnie tak - od pierwszej, bowiem już po kilkudziesięciu sekundach starcia Wimbledon zdobył swojego gola.
Tuż przed przerwą gospodarze podwyższyli prowadzenie dzięki wykorzystanemu rzutowi karnemu po faulu w polu karnym Kourta Zoumy.
Przerwa meczowa musiała odmienić nasz zespół, który ostatecznie zdobył aż trzy bramki w ostatnich 15 minutach spotkania. Wcześniej doskonałą sytuację na bramkę zmarnował Marco van Ginkel.
Dwa gole zdobył kapitan zespołu John Terry, zas jedno trafienie zaliczył Mohamed Salah. Warto wspomnieć, że przy wszystkich tych bramkach swój udział miał Lewis Baker.
AFC Wimbledon vs Chelsea 2:3 (2:0)
1:0 Bennett '1
2:0 Tubbs '39 (karny)
2:1 Terry '74
2:2 Salah '82
2:3 Terry' 89
jedenastka w pierwszej połowie (4-2-3-1): Mark Schwarzer (c); Ola Aina, Kurt Zouma, Andreas Christiansen, Nathan Ake; Marco van Ginkel, Nemanja Matic; Mohamed Salah, Jeremie Boga, John Swift; Patrick Bamford.
jedenastka w drugiej połowie (4-2-3-1): Mark Schwarzer (Mitchell Beeney 69); Branislav Ivanovic, Nathaniel Chalobah, John Terry (c), Jay Dasilva; Oriol Romeu, Marco van Ginkel (Jordan Houghton 69) ; Mohamed Salah, Lewis Baker, Izzy Brown; Dominic Solanke.
Reklama:
Oceń tego newsa:
DudusLampard26.07.2014 21:16
Szkoda,że nie mogłem zobaczyć meczu ;/
ZbulwersowanyPingwin21.07.2014 10:24
Mourninho out!!!
Karko20.07.2014 00:57
Baker, Boga oni muszą się kiedyś wybić!
Darkszczupak22920.07.2014 00:25
Każdy zachwyca się Terrym, zauważcie, że przy każdym golu udział miał Lewis Baker. Może być nowym Frankiem.
ashleycole319.07.2014 23:38
Kluczem do zwycięstwa było zejście z boiska Akinfenwy. Widać, że nasi młodzi sie go bali, a jak tylko zszedł, strach ich opuścił ;d
Bredko19.07.2014 22:49
Wyszedł brak doświadczenia.Terry gra na najwyższym poziomie 10 lat.Gracze przeciwników nie grali tak ani jednego meczu.Brawo dla JT.Prawdziwy lider i kapitan.Teraz musi robić za dwóch jak Lampard odszedł.Ktoś musi też bramki strzelać.
topojek19.07.2014 21:17
Dwa razy pięć bramek ! Ale szkoda, że goli nie strzelają ofensywni gracze
SuperFrank19.07.2014 21:02
Oby JT taką formą błyszczał w rozgrywkach BPL.Dziś zespół nie wypadł dobrze ale taki comeback zawsze sie szanuje. Świetnie że nie zlekceważyli tego spotkania i walczyli do ostatniej minuty o zwycięstwo.
kakuta4419.07.2014 20:46
Nie Mako nie liczą sie a szkoda bo 3 bramy w 2 meczach nawet golleador o taką serie miał cięzko jesli wogle ją miał
Sierix19.07.2014 20:16
baxenable - Śmiejesz się, a grali nie gorzej od Chelsea
Ale wygrana więc w porządku