aktualności
West Brom górą! Coraz większa strata CFC
Wynikiem 2:1 zakończył się mecz pomiędzy West Brom a Chelsea. Londyńczycy w dosyć eksperymentalnym składzie po raz czwarty z rzędu stracili punkty i pozwolili na to, aby czołówka tabeli coraz bardziej im odjechała.
Roberto di Matteo zdecydował się na rotacjkę, sadzając na ławce rezerwowych Ivanovica, Cole'a, Oscara, Matę i Ramiresa, a na pole bitwy desygnował Azlipicuetę, Bertranda, Sturridge'a, Mosesa i Romeu. Faktycznie jednak dopiero wejście Maty w drugiej połowy meczu rozruszało naszą grę, widać więc, że jest jeszcze bardzo wiele do zrobienia...
Pierwszą dobrą sytuacje mieli gracze gości. Już w 7. minucie strzał Ryana Bertranda wybijał z linii bramkowej Liam Ridgewell. Trzy minuty później dobrze kontrowali gospodarze. Po dośrodkowaniu Morrisona świetnie Luizowi urwał się Shane Long i z trzech metrów wpakował piłkę do siatki Cecha.
Kolejne minuty to głównie próby ataku pozycyjnego londyńczyków, z czego jednak niewiele wynikało. Z dystansu Myhilla starali się pokonać Sturridge, Moses czy Mikel, z drugiej strony od czasu do czasu defensywę gości niepokoił Long.
W 39. minucie spotkania po dobrym dośrodkowaniu z prawego skrzydła Azpilicuety wynik spotkania strzałem głową wyrównał Eden Hazard. Londyńczycy mogli nawet przed przerwą prowadzić, dobrą jednak akcję pięć minut później strzałem wysoko nad poprzeczką zmarnował Victor Moses.
Druga część spotkania rozpoczęła się w niemal identycznym porządku jak ta pierwsza. Najpierw bramkę mogli zdobyć gracze Di Matteo, a konkretnie Sturridge, który strzelał jednak zbyt blisko środka bramki, a co za tym idzie golkipera The Baggies.
Chwilę później znów na prowadzenie wyszli gospodarze. Znów bramka została zdobyta strzałem głową, tym razem jednak w roli asystenta Long, a strzelca Peter Odemwingie.
Do końca o wyrównanie wyniku walczyli gracze z Londynu, było to jednak bicie głową w mur. Mistrzowie Europy grali przede wszystkim bez pomysłu. Gra The Blues nieco się ożywiła, po wejściu na boisko Hiszpana, Juana Maty. Co z tego, jeśli wypracowanych przez niego okazji nie potrafili wykorzystać koledzy z drużyny.
Dwie najlepsze takie sytuacje zmarnował Sturridge, który raz nie potrafił wykorzystać sam na sam, by potem minimalnie niecelnie uderzać z ostrzejszego kąta.
West Bromwich Albion - Chelsea FC 2:1 (1:1)
1:0 Long 10'
1:1 Hazard 39'
2:1 Odemwingie 50'
Reklama:
Oceń tego newsa:
Risto9117.11.2012 18:36
niedlugo romek wyrzuci di matteo
Pinkman17.11.2012 18:36
Pawe00
Nie dalej nie wiemy co robi Torres w pierwszej 11!
Lukaku ściągnijmy to nasza ostatnia szansa na napastnika aby dotrwać do zimy..
Torres nigdy nie będzie jak Tito nie jest nim nawet w 1/10.. Bardzo brakuje mi teraz Drogby..
DROGBA WRACAJ!!
kaper2317.11.2012 18:33
Wyczuwam lekki kryzys ;/
TheMiz17.11.2012 18:33
Trzeba kupic kogoś do obrony bo bez Terrego nasza obrana nie istnieje
BombaCFC17.11.2012 18:32
Tak to jest jak się nie ma napastników. Możemy mieć najlepszą pomoc na świecie i tak będziemy przegrywać /remisować , bo nie mamy snajpera, który by nie schodził poniżej jakiegoś poziomu. Sturridge i Torres mogą lizać buty Didierowi, niestety ale taka prawda Myślałem , że po nieuniknionym odejściu Tito , Torres się odblokuje , ale jednak się przeliczyłem. Niestety , widać też: brak Terry'ego = brak solidnej defensywy. Nie chcę nawet wiedzieć co będzie , gdy nasz lider skończy karierę...
Pawe0017.11.2012 18:30
Zdecydowanie za łatwo tracimi !! Defensy bardzo słabo. Już wiecie dlaczego Daniel nie zamiast Torresa od pierwszych minut ??
ExeQtoR17.11.2012 18:27
Sturr masakra już lepiej w moich oczach wypadł Torres,Luiz dno kompletne ,Falcao może być jedynym ratunkiem. Będzie bardzoooo ciężko z Juve z taką grą jaką prezentujemy teraz ;P
Seegan17.11.2012 18:26
@Krzysiek CFC - Bertrand? On ma zostać bo gra NA PRAWDE dobrze. Pewnie, nie ma na razie startu do Cola, ale mało jest lepszych obrońców od Ashleya. Luiz teraz kompletnie bez formy, Iva powinien za niego grać na srodku, ale na pcozatku sezonu (nie licząc meczu z Atletico) grał bardzo dobrze, moim zdaniem był nawet jednym z naszych najlepszych obrońców
radon17.11.2012 18:25
Jestem wściekły na Chelsea. Jak można znowu w tak głupi sposób stracić punkty. Co Daniel robił w pierwszej 11? Dlaczego Mata nie zagrał od pierwszej minuty? Sądzę, że wymówką nie jest gra w środę w Panamie!
KBKS17.11.2012 18:25
Jasne ;] winą di matteo jest ze kretyn luiz nie dopilnuje 5 razy w 3 meczach kolesia o 10x mniejszej wartosci. Wazne ze luiz podwyzke dostał
Wina di matteo ze Sturridge ostatnio wiecej w mediach gada niz pokazuje na boisku.
No i wina di mattego ze pomocnicy grają jak piłkarze z B klasy