aktualności
Lollichon: Rooney chciał grać w Chelsea
Wayne Rooney był chyba najbliżej opuszczenia Manchesteru United dwa lata temu a w brytyjskiej prasie można było przeczytać wówczas sporo spekulacji łączących go z Chelsea. Jak potwierdza szkoleniowiec bramkarzy londyńczyków - Christophe Lollichon - nie były to jedynie plotki.
Angielski napastnik wystosował we wspomnianym czasie oficjalną prośbę o transfer a łączono go z przenosinami i do Manchesteru City i do Chelsea.
Dwa lata temu Wayne chciał zmienić scenerię wokół siebie i wiem, że był zainteresowany tym, aby dołączyć do Chelsea - potwierdził Christophe Lollichon.
Szkoleniowcem Chelsea był wówczas Carlo Ancelotti i jak twierdził 'Daily Mai', jego sztab szkoleniowy świadom niezadowolenia napastnika w United od miesiąca szykował grunt na transfer, który pieniędzmi miał wesprzeć Roman Abramowicz.
Musimy poczekać, aby naprawdę zobaczyć, czy Rooney chce opuścić United i czy United będzie chciało go puścić. Jeśli jego nazwisko pojawiłoby się na transferowym rynku, zainteresowana byłaby nim nie tylko Chelsea, ale i wiele innych klubów - mówił wówczas Ancelotti.
Historię znamy - Rooney ostatecznie pozostał w Manchesterze, ale jego dni na Old Trafford mogą być policzone. Co ciekawe, według prasy najbliżej mu do przenosin do PSG, czyli ostatecznie może i tak wpaść pod skrzydła Ancelottiego.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Hazard199516.03.2013 18:52
Ludzie news jest o tym że była możliwość jego zakupu 2 lata temu kiedy to po Cristiano Ronaldo i Messim Rooney był top 3 piłkarzem na świecie... oczywiście nadal jest wielkim piłkarzem ale nie jest on jakimś typem za którego warto wykładać tyle kasy ile pewnie zarzyczyło by sobie od nas Manu stawiam że by chcieli minimum z 50 baniek euro...
Manwe16.03.2013 18:44
Mata z Hazardem na skrzydłach, a między nimi Rooney i przed nim Ba. To byłby cholernie mocny atak.
WicioCFC16.03.2013 18:29
Oj taki napadzior by się przydał, Rooneya lubię i to bardzo :]
radon16.03.2013 18:25
Szkoda, że Rooney nie dołączył do Chelsea. Chciałbym, aby w Chelsea było więcej graczy z Wysp Brytyjskich, a Rooney jest chyba najlepszym piłkarzem w Wielkiej Brytanii, no może drugi za Balem. Jednak również nie wiemy ile w tym newsie jest prawdy.
karolissimus123416.03.2013 18:23
teraz jak spojrzałem to stwierdzam że zdecydowanie za dużo pisze więc niebęde was zamęczał moimi wypocinami przesłaniającymi wypowiedzi innych użytkowników
premiership1116.03.2013 18:18
Świetny zawodnik, ale wydaj mi się że Rooney pozostanie na Old Trafford nie ma na co narzekać, jednak w barwach The Blues go nie widze.
karolissimus123416.03.2013 18:11
Możei masz racje Lopezie,ale najbardziej martwie się tą zmianął pokoleniowąqł w naszym klubie. Alex i drogba już u nas niegrajał JT jest przez benia pomijany a co najgorsze lamps zapewne za rok niebędzie niestety już u nas grał. Chyba zaczynam snuć jakieś teorie spiskowe i zaczynam martwić się że klub postąpi z johnem,ashleyem i peterem tak samo jak z Lampsem. Wracając do tematu przesunięcia maty na PP TO czasem jestem na tak ,ale zamiast rooneya na ŚPO widziałbym u nas özila ,chociarz sądze że królewscy za nic go do nas niesprzedajął. Bardziej prawdopodobny byłby machecztran cały czas zapominam jak to się pisze . Chciałbym u nas zobaczyc özila albo erriksena. Myśle że gdybyśmy odkupili erriksena z ajaksu by się nam opłaciło. Niewiem czy oglądasz eriedivisie ale on gra swietnie. Odkupiłbym go z ajaksu a potem wyporzyczył na sezon do BPL żeby sie ograł i wtedy mógłby koksić u nas . Wole go od takiego Isco na ten przykład. Za duzo pisze
ashleycole316.03.2013 18:07
Teraz takim zawodnikiem bym nie pogardził. Pojawiały sie niedawno znów plotki, że Rooney mógłby opuścić United, ale na plotkach raczej sie skończy. Szkoda, bo taki zawodnik przydałby nam sie na pewno. Ofensywny gracz, który ma pojęcie, co to gra w defensywie, nie to co Mata czy Oscar ^^
lopez16.03.2013 17:49
Ja przeczytałem. Po części się zgadzam i po części nie. Wariant z przesunięciem Maty wcale nie byłby taki głupi.
karolissimus123416.03.2013 17:29
Wiem że nie musi grać na szpicy. Może grać cofni ętego napastnika albo nawet bardzo ofensywnego pomocnika. Przyznam się że czasem oglądam MU(oczywiście żeby poznać przeciwnika i widze że z jego usposobieniem niemożna go traktować jako np. falcao albo persila bo oni są bramkostrzelnymi napadziorami a on wielozadaniowym napastnikiem ,ktory potrafi się wrócić żeby odebrac piłke. Może nie jestem ekspertem takim jak nasz ukochany trener ale sądze że Lukaku byłby lepszym napadziorem. Rooneyem moglibyśmy grać na dwóch napastnikow albo cofnąc go na ŚPO A MATE naPP. Mimo tego całego wywodu uważam ze z takim stylem gry jaki prezentujemy Rooney byłby cieniem samego siebie jak teraz torri. Znowu się strasznie rozpisałem i kto to będzie czytał.