aktualności
Dodatkowy mecz w Premier League? O Ligę Mistrzów
Niewykluczone, że w Premier League dojdzie w tym sezonie do dodatkowego meczu. Stanie się tak, jeśli po rozegraniu ostatniej kolejki Arsenal i Chelsea będą miały tyle samo punktów i taki sam bilans bramkowy. Stawką będzie bezpośredni awans do Ligi Mistrzów.
Po wtorkowym zwycięstwie 4:1 nad Wigan, Arsenal jest w tabeli 4. z 70 punktami. Trzecia jest Chelsea z dwoma punktami więcej i bilansem bramkowym lepszym o jednego gola (35 do 34).
Dziennikarze "Daily Mail" zauważyli, że jeśli w ostatniej kolejce Chelsea zremisuje z Evertonem, a Arsenal wygra z Newcastle jedną bramką, ale jednocześnie przynajmniej jedną straci (2:1, 3:2, 4:3), wówczas oba zespoły będą mieć taki sam bilans.
Jako że trzecie miejsce daje bezpośredni awans do Ligi Mistrzów, a czwarte tylko w eliminacjach, Premier League zarządzi rozegranie dodatkowego meczu, którego stawką będzie gra w Champions League.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Karko15.05.2013 16:27
u siebie wygramy z Evertonem , lecz teraaz skupmy się na Finale!!
hahahahahazard15.05.2013 15:53
W takich przypadkach powinno się brać pod uwagę mecze bezpośrednie, a w tych zgnietliśmy Arsenal.
Mexes215.05.2013 15:53
Nie dojdzie do tego.
Bluzar15.05.2013 15:44
Bzdura i po co niby?
radon15.05.2013 15:35
No rzeczywiście byłoby ciekawie. Jednak wątpię w taki scenariusz. Zbyt wiele musi się wydarzyć. Nie sądziłem, że Arsenal tak dobrze stoi z bilansem bramkowym. Jednak mam nadzieję, że ostatnie spotkanie ligowe z Evertonem wygramy!
Arielos15.05.2013 15:30
Są Jaja
Kunon15.05.2013 15:30
Nie wiem co to za rewelacje, ale po bilansie bierze się pod uwagę bezpośrednie spotkania, gdy nawet to nie przynosi rozstrzygnięcia zarządza się dodatkowy mecz na neutralnym gruncie.
ColeowyZelek15.05.2013 15:28
Niestety do tego meczu nie dojdzie bo ogramy Everton u siebie.
Lamps9015.05.2013 15:21
i dopbrze wtedy przegramy i bedziemy grac jeszcze wiecej bo 2 mecze w el lm
button15.05.2013 15:13
Niby od kiedy tak jest? Przecież jeszcze w zeszłym sezonie w pierwszej kolejności brano pod uwagę bezpośrednie starcie a dopiero w drugiej bilans bramkowy.