aktualności
Uraz kostki Hazarda
Choć Marc Wilmots chuchał i dmuchał na Edena Hazarda na zgrupowaniu reprezentacji, piłkarz nie uniknął kontuzji - pomocnik zszedł z meczu z WKS ze spuchniętą kostką.
Zgodnie z zapowiedziami selekcjonera Hazard nie znalazł miejsca w podstawowym składzie swojego zespołu na towarzyski mecz z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Chęć oszczędzenia mocno eksploatowanego gracza sprawiła, że Belg na boisku pojawił się na ostatnie pół godziny spotkania.
Nasz pomocnik szału nie zrobił, za to doznał kontuzji kostki a co gorsza, trzymany był na murawie do końca spotkania.
Po starciu z rywalem Hazard miał uszkodzone getry a jego kostka mocno napuchła. Takie rzeczy zdarzają się w futbolu na wysokim poziomie - przekonywał po meczu Marc Wilmots.
Z takich tłumaczeń z pewnością nie będzie zadowolony Jose Mourinho zwłaszcza w kontekście bliskiego meczu z Tottenhamem. Powagę urazu i możliwości gry Hazarda w tym spotkaniu poznamy dopiero po badaniach.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Niebieski198806.03.2014 10:14
Jeszcze tego brakowało
lololo06.03.2014 09:15
Jeśli uraz nie jest poważny i nie zagra tylko w sobotę to może okazać się do że wyjdzie mu i zespołowi na dobre . Zagrał pół godziny w środę w sobotę odpocznie i może wróci do optymalnej formy . Tottenham nie gra porywająco więc jeśli Oscar przeniesie dobry poziom do zespołu i Andre zagra odpowiednio z Torresem będzie ok Willam ostatnio odpoczywał więc może też pokaże więcej niż ostatnio .
Cyc194806.03.2014 09:07
Trzeba zrozumieć i podziękować selekcjonerowi, że wypuścił go tylko na tyle minut. Każdy przed mundialem chce zgrać swoich podopiecznych. Oby Eden się wykurował.
HAZARDzista06.03.2014 08:36
Przecież Wilmots mógł spokojnie odpuścić powołanie Edena na ten sparing. Raczej jego pozycja w kadrze jest niezagrożona...
Oby ten uraz nie był poważny, bo bez Belga gra Chelsea kuleje i to bardzo. Schürrle sam do siebie nie poda...
Rayoo06.03.2014 08:27
Ja pier*ole